Sportmediaset informuje, że wraz z nowymi właścicielami nastąpią też zmiany w zarządzie. Z Interem pożegna się człowiek jednoznacznie powiązany z Erickem Thohirem, mowa o Michaelu Blingbroke.
Jak informują włoscy dziennikarze, prawdopodobny jest powrót starego znajomego do Interu, Leonardo. Włosi donoszą, że Brazylijczyk ma odegrać kluczową rolę przy transferze perełki z Kraju Kawy. Owym zawodnikiem jest Gabriel Jesus, który przez Ronaldo uważany jest za swojego następcę. Młody napastnik, wyceniany jest przez Palmeiras na 20-25 milionów €. Według Sportmediaset, dla chińskich właścicieli powyższa kwota nie jest ‘nie do przejścia’.
Włoscy żurnaliści wymieniają kolejne nazwiska, które mogą dołączyć do zarządu Interu. Chińczycy chcą, żeby Nerazzurri mieli włoskie DNA, dlatego w doniesieniach medialnych głownie pojawiają się nazwiska obywateli Italii. Jako potencjalnych następców Michaela Bolingbroke wymienia się, oprócz Leonardo - jedynego Brazylijczyka, Franco Baldini, Marco Fassone - niedawno zdymisjonowanego z Interu oraz byłego CEO Romy Italo Zanzi.
Komentarze (11)
Dawać Leonardo i będzie dobrze
Leo tak, od czasu Mou jego najlepiej wspominam jako trenera,a wiadomo ze lepszym jest dyrektorem
może znajdzie nam nowego Kake