
Szeroka kadra Argentyny na Mistrzostwa Świata w RPA wzbudziła wiele kontrowersji wśród obserwatorów piłki nożnej. Największe emocje wzbudza brak powołań dla Javiera Zanettiego oraz Estebana Cambiasso. Mimo wielkich wątpliwości, co do słuszności tych decyzji, Diego Maradona ani myśli tłumaczyć się ze swoich wyborów.
- Nie widzę w tych decyzjach nic dziwnego i nie ma nic do wyjaśniania w kwestii braku powołania dla Zanettiego, ta decyzja została podjęta już jakiś czas temu. To samo zresztą dotyczy Cambiasso. Powinienem powiadomić ich o tym wcześniej? Nie widziałem takiej potrzeby, aby informować kogokolwiek o braku nominacji na Mundial. Tutaj to ja jestem trenerem i nie muszę się nikomu tłumaczyć. Kadra na Mistrzostwa Świata została już ustalona w 95 %, pozostały jeszcze niewielkie wątpliwości, co do ostatecznego składu – powiedział selekcjoner reprezentacji Argentyny.
Jedynym zawodnikiem, który doczekał się jakichkolwiek wyjaśnień na temat braku powołania od Maradony, jest pomocnik Realu Madryt, Fernando Gago – Jest mi nieco przykro tylko z jego powodu. Był jednym z moich ludzi, jednak grał zbyt mało w tym roku, abym mógł go zabrać do RPA – zakończył trener Albicelestes.
Komentarze (38)
Ale to on dostanie popalić jak Argentyna nie wyjdzie z grupy.
Maradona trochę się ośmiesza, znowu zaznaczył, że decyzja o braku powołania dla Javiera została podjęta już jakiś czas temu i bez względu na jego formę 'musiał' się jej trzymać. <br />
<br />
Dużo nie brakło aby nie tylko J.Z.,ale cała kadra ze swoim boskim Diego obejrzała MŚ przed TV. Ja nikomu źle nie życzę, ale... trzy mecze o do domu.