Lautaro Martinez w wywiadzie dla Libero zapewnił o swojej bezgranicznej miłości do Interu Mediolan i zagwarantował, że pozostanie w klubie na kolejny sezon.
O transferze do Barcelony:
- Tak, była taka możliwość. Późno skończyliśmy sezon, pojawiły się problemy z COVIDem i zdecydowałem się zostać. Muszę wam przyznać, że miałem absolutne szczęście, że podjąłem taką decyzję - była jak najbardziej słuszna.
O potencjalnym transferze do Realu Madryt:
- Nigdy nic na ten temat nie słyszałem. Widziałem jakieś plotki, ale w tej chwili cieszę się Scudetto i nie myślę o niczym innym. Chcemy zakończyć ten sezon w wielkim stylu.
O odnowieniu kontraktu:
- Nie wiem czy już przyszedł na to czas, ale pracujemy nad tym, moi agenci są w kontakcie z klubem. Z pewnością dojdziemy do porozumienia. Jestem spokojny, żyję z dnia na dzień. Jestem szczęśliwy, że mogę tutaj grać i być częścią tego projektu.
Firma i płace:
- Sytuacja jest dla mnie jasna, będziemy rozmawiać i znajdziemy rozwiązanie. Musimy się wzajemnie rozumieć. Jesteśmy spokojni i skoncentrowani na grze.
O Antonio Conte:
- Nie ma z nim żadnych sprzeczek tylko dyskusje. Pomaga nam to się rozwijać i wyciągać z każdego maksimum, także na treningach. Ma swój sposób na futbol, zadzwonił do mnie po Copa America i od razu się zrozumieliśmy. Bardzo pomógł mi w rozwoju. Mamy nadzieję, że zostanie w klubie i przez te dwa lata pójdziemy bardzo daleko do przodu.
O Interze z Conte lub bez:
- Lubię go, ale nawet jeśli odejdzie to jestem piłkarzem Interu i będę kontynuował pracę dla klubu.
Komentarze (4)
Niektorzy na tej stronie jednak wola prasowa burze rodem z pomponika jak np z agentem Bastoniego