
Milito: cieszyłeś się z minionej przerwy świątecznej?
Tak, spędziłem świetą z moją rodziną.
Co powiedzieli Ci twoi krewni i przyjaciele, kiedy przybyłeś do Argentyny?
Wszyscy byli bardzo zadowoleni z wygrania Klubowych Mistrzostw Świata.
Były także rozmowy na temat braku twojego nazwiska na liście kandydatów do Złotej Piłki?
Podkreślałem wiele razy, że dla mnie najważniejszy jest zespół. Sukcesy, które osiągneliśmy w poprzednim sezonie sprawiają mi największe zadowolenie. Nie będe jednak kłamał - myślę, że każdy piłkarz chciałby wygrać to trofeum. To już przeszłość, a ja powtarzam: najważniejszy jest zespół.
Czy te wszystkie wydarzenia dodają Ci motywacji na rok 2011?
Zawsze motywują mnie jakieś cele. Nie uważam jednak, żeby ważne były cele indywidualne, zwłaszcza w grze zespołowej, jaką jest piłka nożna.
Czy słowa Morattiego, który uważa Twój powrót do drużyny za największy transfer zimowy dodają Ci motywacje i satysfakcję?
Nie mam wątpliwości, takie rzeczy dają mi więcej satysfakcji niż bycie w finale Złotej Piłki. Fakt, że nasz prezydent powiedział takie rzeczy bardzo mnie cieszy i daje mi wiele radości. Jest dla mnie bardzo ważny: sprowadził mnie do Interu, zaufam mi i robi to dalej. Dlatego muszę mu podziękować, jego słowa dały mi większą determinację, a ja zawsze staram się dawać z siebie wszystko dla tego klubu, a zwłaszcza dla Niego, gdyż jest człowiekiem, który od lat wkłada w Inter wielkie zaangażowanie i pasję.
Także kibice są blisko Ciebie: podczas wczorajszej sesji treningowej kilka razy usłyszeliśmy z trybun Twoje nazwisko. To znak, że kibice darzą Cię zaufaniem, a to też bardzo ważne...
Bez wątpienia. Fani Interu byli wobec mnie nadzywczajni już na początku mojej przygody z zespołem. Oni okazywali mi wiele uczuć, nawet wtedy, kiedy nie znalazłem się na liście nominowanych do Złotej Piłki. Oni zawsze byli blisko mnie, a ja jestem zadowolony z uczuć, jakie mi okazują.
[hide]
W ciągu kilku ostatnich dni wiele stacji telewizyjnych pokazywało najlepsze momenty Interu w 2010 roku, w którym było wiele wspaniałych goli Milito. Biorąc pod uwagę Ligę Mistrzów, Serie A oraz Coppa Italia, masz osobisty ranking goli, które były dla Ciebie najważniejsze?
Wszystkie bramki są dobre, jeśli są istotne. Często jestem pytany o moje najwspanialsze gole, ale dla mnie najważniejsze są te najważniejsze. Te, które są warte 3 punkty lub te, po których zdobywamy trofeum. Nie lubie odnosić się indywidualnie, jestem zawodnikiem, który odnosi się do zespołu. Oczywiście, moje bramki w Madrycie są niezapomniane, ze wględu na wagę spotkania, Inter od wielu lat nie mógł wygrać Ligi Mistrzów, dlatego były to szczególne bramki. Gol w Sienie także był emocjonujący, gdyż do końca walczyliśmy o Scudetto. Cieszy mnie takze mój gol w finale Coppa Italia, ponieważ dał nam zwycięstwo.
Powracacie do rozgrywek Serie A. Waszym rywalem będzie Napoli, zespół bardzo silny, patrząc na tabele ligową. W jakiej dyspozycji jesteście Wy?
Jesteśmy w bardzo dobrej formie, trenujemy bardzo dobrze i jesteśmy szczęśliwi. Sukces w KMŚ dał nam motywację do jeszcze większej pracy. Najpierw gramy z Napoli, ale przezd nami wiele meczów, w których będziemy próbować wygrać. Potrzebujemy zwycięstw, aby wspiąć się na wyższe miejsce w tabeli.
Inter będzie grał teraz co trzy dni, tak jak w tamtym roku we wszystkich rozgrywkach...
Mamy teraz ciężki miesiąc, w którym musimy nadrobić zaległości, mamy wiele spotkań do rozegrania. Od czwartku musimy zacząć zwyciężać, aby rozpocząć atak po Scudetto. Musimy grać dobrze takze w pozostałych rozgrywkach.
Jakie wrażenie zrobił na Tobie Leonardo?
Naprawdę dobre wrażenie. Znałem go już rok temu, kiedy był trenerem Milanu i zrobił na mnie wrażenie. To wspaniały człowiek, dał nam wyraźne przesłanie. Zespół będzie podążał za nim, mam nadzieję, że poprowadzi nas do wielu sukcesów.
Co robi Leonardo, że jest tak lubiany w Interze?
Musisz go o to zapytać. Powiedział bardzo jasno: każdy ma u niego takie same szanse, a on będzie dokonywał wyborów. Jest dobrze, jesteśmy zadowoleni, ponieważ robi naprawdę dobre treningi. Mamy nadzieje, że wygra już w czwartek.
Jakie życzenia były najlepsze na rok 2011?
Wszystkie były wspaniałe, zwłaszcza po wspaniałym ostatnim roku. Mieliśmy niezapomniany rok, który przejdzie do historii Interu oraz włoskiego futbolu.
Komentarze (5)
<br />
<img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />