Coraz bliżej Derby, coraz bliżej. Mecz, który elektryzuje wszystkich fanów futbolu, polskich fanów Mediolańskich ekip, całe piłkarskie Włochy, a przede wszystkim Mediolan już w niedzielny wieczór w ramach hitu 18. kolejki Serie A.
Spotkanie z jednej strony jak każde inne – zwycięzca zgarnia trzy punkty, w razie remisu podział po jednym. Jednak są to Derby Mediolanu – niesamowicie prestiżowe spotkanie, które da odpowiedź, które barwy w najbliższym czasie będą wciąż rządzić w mieście Mediolan – czarno-niebieskie czy czerwono-czarne. I to bez względu na pozycję w tabeli, bo „przecież pokonaliśmy was w Derbach”.
Derby podzielają nie tylko kibiców, ale także piłkarzy. Co niektórzy na zawsze mają przypisany w sercu jeden klub. Takimi piłkarzami „z tradycjami” są/byli Javier Zanetti czy Paolo Maldini – dwaj wielcy kapitanowie. W obu klubach grało ponadto wielu innych piłkarzy, którzy czuli niechęć do rywala. Jednak są i tacy, którzy grali w obu zespołach. Najlepszym przykładem jest Zlatan Ibrahimović, który grał w obu mediolańskich ekipach i ponadto w Juventusie Turyn. We wszystkich klubach Szwed wyróżniał się grą i teraz w drużynie „Rossonerich” wciąż jest bardzo niebezpieczny.
Zlatan to aktualny lider klasyfikacji strzelców. „Ibra” zgromadził w tym sezonie już 12 bramek w 14 ligowych spotkaniach! Z kolei najlepszym strzelcem Interu jest Diego Milito, który strzelił 6 goli w 13 meczach. Argentyńczyk nie cieszył jednak swoich kibiców przez dłuższy czas wysoką formą, ale wydaje się że odzyskał ją na dobre podczas ostatniej kolejki. „Il Principe” zagrał świetny mecz z Parmą, której strzelił dwa gole i dołożył asystę.
Ważnymi postaciami w obu klubach są także bramkarze. Julio Cesar i Christian Abbiati to pewne punkty swoich drużyn. Cesar nie wpuścił gola od 160 minut, a Abbiati od 283! Z pewnością ich dobra i wysoka forma będzie widoczna w niedzielny wieczór i napastnicy obu klubów będą się musieli natrudzić by pokonać goalkeepera rywali.
Oba kluby na początku sezonu zaliczyły falstart. W przypadku Interu był on zdecydowanie dłuższy i dopiero ostatnio wicemistrzowie Włoch dogonili czołówkę. Pomogło w tym pięć zwycięstw z rzędu i takim sposobem „Nerazzurri” z nawet 18. miejsca wspięli się na 5. lokatę. AC Milan to aktualny lider Serie A. „Rossoneri” mogą pochwalić się passą trzech zwycięstw z rzędu i najlepszym atakiem w lidze. Mistrz Włoch strzelił w tym sezonie już 37 goli.
Jeśli chodzi o kontuzje to w drużynie Interu na pewno nie zagra Viviano. Na Derby powinni powrócić Chivu, Jonathan, Sneijder i Forlan. „Wes” pomimo iż jest największą gwiazdą drużyny nie będzie miał łatwego powrotu do pierwszego składu. Podczas nieobecności Holendra dobrą grą imponowali dwaj młodzi piłkarze – Alvarez i Coutinho.
W drużynie Milanu lista urazów jest trochę dłuższa. Na pewno w niedzielę nie zobaczymy Cassano, Yepes'a i Flamini'ego. Do gry powinien powrócić natomiast „walczak” Gattuso oraz Aquilani. Na urazy w ostatnim czasie narzekali także Seedorf i Abate – dwa ważne punkty drużyny, ale obaj piłkarze wrócili już do treningów.
276. Derby della Madonnina już w niedzielę, 15 stycznia o godzinie 20:45. Po raz 272. Derby Mediolanu zostaną rozegrane na Stadio Giuseppe Meazza. Szansę na 43. występ w Derbowym spotkaniu ma Javier Zanetti. Ostatnie trzy mecze pomiędzy Interem a Milanem kończyły się zwycięstwem „Rossonerich”. Jak będzie tym razem?
Transmisje TV:
~ Sky Sport HD2 (germany) |
|
‡ Smart 3D
Komentarze (31)