
Napastnik Interu i reprezentacji Włoch, Giampaolo Pazzini, dał do zrozumienia, że jego drużynę w jutrzejszym Superpucharze Włoch zadowoli jedynie zwycięstwo. Niemniej 27-letni piłkarz zauważył, że rezultat tego meczu nie wpłynie na przygotowanie zespołu do sezonu Serie A.
Derby są zawsze jak finał. Jesteśmy głodni futbolu i chcemy wygrać za wszelką cenę. Tak, miniony sezon Milan rozegrał wprost wspaniale. Mają bardzo zgrany zespół i ich skład praktycznie się nie zmienił. My jednak też nie gramy ze sobą od wczoraj. W każdym razie ten mecz nie wpłynie na nasze przygotowanie do ligi włoskiej - przytacza słowa Pazziniego La Gazzetta dello Sport.
Komentarze (12)
W jego taktyce za bardzo nie am miejsca dla wysokiego zawodnika. On woli stawiać na Eto w środku, a jak wruci Milito pewnie to on bedzie nr 1 a Eto będzie grał na skrzydle, a zapewne Pazzo bedzie jokerem.
<br />
Forza <img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />