
Giampaolo Pazzini w wywiadzie dla Sky opowiedział o pewnych szczegółach swojego transferu do Interu, a także o relacjach z Marco Materazzim:
W czasie tych trzech dni, kiedy prowadziliśmy rozmowy z Interem, Marco Materazzi zadzwonił do mnie i powiedział, żebym szybko przyjął ofertę. Byłem bardzo szczęśliwy, nie mogłem odpuścić takiej możliwości. Marco pomaga mi we wielu sprawach, tak samo jak Julio Cesar, Thiago Motta i Javier Zanetti. Nasz kapitan jest fantastycznym człowiekiem. Jak tylko go poznałem, od razu wywarł na mnie ogromne wrażenie, Zanetti pomaga mi w treningach. Obecnie moim sąsiadem z pokoju jest Materazzi. Spędzamy razem dużo czasu, rozmawiamy o wszystkim. Wiem także, że Matrix jest wielkim przyjacielem Stankovicia. Naprawdę nie wiem, co się ze mną stanie, kiedy on wróci. - z uśmiechem na twarzy zakończył wywiad Pazzini.
Komentarze (17)
Takich ludzi sie nie oddaje!<img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />