
Gerard Pique, po przegranej Barcelony na stadionie Giuseppe Meazza, w jednej z pomeczowych wypowiedzi pokusił się o ocenę pracy arbitra. Zdaniem stopera Blaugrany aż dwie z trzech bramek zdobytych przez Inter były następstwem błędów sędziego.
- Stać nas na odrobienie strat w rewanżu. Mamy jednak nadzieję, że za tydzień mecz poprowadzi bezstronny arbiter. W powtórkach telewizyjnych widać, że gol Milito padł po spalonym, natomiast bramkę Maicona poprzedził faul na Messim – stwierdził Pique.
Mimo tych kontrowersji zawodnik Barcelony docenił klasę Interu – Musimy przyznać, że Inter zdominował mecz. Wiedzieli jak gramy i zdołali skutecznie się nam przeciwstawić – zakończył obrońca Katalończyków.
Komentarze (40)