Za nami 12. kolejka sezonu 2021/22 Serie A, której punktem kulminacyjnym były Derby Mediolanu. Zapraszamy na przegląd tego, co działo się w miniony weekend na włoskich boiskach.
Gol w końcówce nie uratował posady Ballardiniego (Empoli 2-2 Genoa)
Pogrążona w kryzysie Genoa przystępowała do meczu z beniaminkiem z nadzieją na pierwsze od września zwycięstwo. Strzelanie w tym meczu rozpoczął kapitan gości Domenico Criscito, który na bramkę zamienił rzut karny. W drugiej połowie gracze trenera Andreazzoliego wzięli się do odrabiania strat i za sprawą trafień Di Francesco oraz Szymona Żurkowskiego wyszli na prowadzenie. Punkt ekipie z Genui uratował rezerwowy Flavio Bianchi, jednak było to za mało, by posadę trenera Genoi mógł zachował Davide Ballardini. Nowym trener Gryfonów został Andrij Szewczenko.
Spezia ucieka ze strefy spadkowej (Spezia 1-0 Torino)
W pierwszym z sobotnich meczów Spezia pokonała na Stadio Alberto Picco Torino. Pierwszą dobrą okazję na strzelenie gola mieli goście, jednak piłka po uderzeniu Andrei Belottiego wylądowała na poprzeczce bramki strzeżonej przez Provedela. W 59. minucie meczu kapitalnym strzałem zza pola karnego popisał się pomocnik Spezii Jacopo Sala, który wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Mimo prób Torino, wynik meczu nie uległ zmianie. Drużyna Thiago Motty złapała trochę tlenu i przerwę na reprezentacje spędzi poza strefą spadkową.
Cuadrado ratuje Juventus (Juventus 1-0 Fiorentina)
Do spotkania z Fiorentiną piłkarze Juventusu przystępowali po upokarzających porażkach z Sassuolo i Hellasem Verona. Grający z nożem na gardle gospodarze od pierwszych minut ruszyli z zamiarem zdobycia otwierającej bramki. Dobrej sytuacji nie wykorzystał jednak Paulo Dybala. W 73. minucie z boiska wyleciał Nikola Milenković. Mimo to, defensywa Fiorentiny grała kompaktowo i wszystko wskazywała na to, że bramki tego dnia w Turynie nie padną. Na pomoc Starej Damie przyszedł w doliczonym czasie Juan Cuadrado. Kolumbijczyk strzałem z ostrego kąta zapewnił Massimiliano Allegriemu i spółce komplet punktów.
Czerwona latarnia świeci na Sardynii (Cagliari 1-2 Atalanta)
Cagliari sięgnęło dna, a nadziei na lepsze jutro nie widać. Zespół z Sardynii przegrał w tym sezonie już 8 meczów i z 6 punktami na koncie zamyka ligową stawkę. Tragicznej postawy zespołu nie jest w stanie uratować nawet świetna postawa Joao Pedro, który rywalizuje o miano najlepszego strzelca Serie A. Brazylijczyk wpisał się na listę strzelców również w ten weekend. Było to jednak zbyt mało, by urwać punkty rozdrażnionej pechowym remisem z Manchesterem United Atalancie. Dzięki temu zwycięstwu drużyna z Bergamo wyprzedziła w tabeli AS Romę.
Sensacja w Wenecji. Roma w kryzysie? (Venezia 3-2 Roma)
Beniaminek ze Stadio Pierluigi Penzo coraz śmielej poczyna sobie na boiskach włoskiej Seria A. Bezkompleksowa postawa drużyny Paolo Zanettiego sprawiła, że w niedzielne południe mogliśmy obejrzeć naprawdę doskonałe widowisko. Zwrotów akcji nie brakowało. Najpierw prowadziła Venezia, potem do głosu doszła Roma i gdy wydawało się, że podopieczni Jose Mourinho wrócą do Rzymu w dobrych nastrojach, ponownie szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili gospodarze. Zwycięską bramkę w tym meczu zdobył David Okereke.
Udinese w końcu się przełamuje (Udinese 3-2 Sassuolo)
Udinese wygrywa domowe starcie z Sassuolo, tym samym przerywając serię 8 meczów z rzędu bez wygranej. Wynik meczu otworzył Gerard Deulofeu, dla którego było to trzecie trafienie w bieżącym sezonie. Chwilę później stan gry wyrównał Domenico Berardi. Przed przerwą padły jeszcze dwie bramki, obie autorstwa Davide Frattesiego, jednak jedna z tych bramek była trafieniem samobójczym. Na początku drugiej części gry gola - jak się ostatecznie okazało - na wagę zwycięstwa zdobył Beto. Portugalczyk, który przyszedł latem z Portimonense, jest obecnie najlepszym strzelcem Zebrette w Serie A.
Sampdoria pikuje w dół tabeli (Sampdoria 1-2 Bologna)
Choć pierwsze mecze sezonu w wykonaniu Sampdorii mogły dawać kibicom w Genui nadzieję na udany sezon, to bieżąca forma zespołu Roberto D'Aversy może swoich sympatyków przyprawić o wielki ból głowy. Sampdoria przegrała kolejny mecz i wylądowała w strefie premiującej do gry w Serie B. Z pewnością nie takie były ambicje drużyny, do której latem przychodził Francesco Caputo. Kibice zgromadzeni w niedzielę na Stadio Luigi Ferraris po raz kolejny wracali do domu w złych nastrojach. Bologna po golach Svanberga i Arnautovicia zasłużenie wygrywa i wskakuje do górnej części ligowej tabeli.
Igor Tudor znalazł patent na lidera (Napoli 1-1 Hellas)
Z przyjemnością patrzy się w ostatnich tygodniach na drużynę z Werony. Po zmianie trenera i przyjściu Igora Tudora zespół gra jak natchniony. Hellas ma na swoim koncie wygrane z takimi tuzami jak Roma, Juventus i Lazio. Drużyna Pawła Dawidowicza znalazła również sposób na lidera z Neapolu. Mecz zakończył się zasłużonym remisem 1-1, a po raz kolejny na listę strzelców wpisał się rewelacyjny w tym sezonie Giovanni Simeone .
Lazio pokazało beniaminkowi miejsce w szeregu (Lazio 3-0 Salernitana)
Mecz bez większej historii, od pierwszej do ostatniej minuty zdominowany przez Lazio. Bramki dla gospodarzy zdobyli Immobile, Pedro i Luis Alberto. Teraz drużynę Maurizio Sarriego czekają prawdziwe wyzwania - na rozkładzie mecze z Juventusem oraz Napoli.
Mecz, który mógłby być wizytówką Serie A (Milan 1-1 Inter)
Więcej o tym spotkaniu przeczytacie na naszej stronie.
Szymonowi jestem bardzo wdzięczny co zrobił dla Klubu ale to już przeszłość liczy się tylko teraźniejszość ☺️.Więc dajmy czas Chivu a na pewno będziemy mieli z niego dużo pociechy.
.png)
Bonny niech gra i się rozwija. niemniej thuram w meczu z Napoli byłby zapewne dużo lepszy od Bonnygo, który uczciwie trzeba to powiedzieć zagrał bardzo słabo pod Wezuwiuszem
Komentarze (2)