Holenderski szkoleniowiec Galatasaray, Franklin „Frank” Rijkaard jest kolejnym trenerem, anonsowanym przez media, na ławkę mistrza i zdobywcy pucharu Włoch, Interu Mediolan.
Jeżeli chodzi o transfer Jose Mourinho do Realu Madryt, to wiadomo, że... nic nie wiadomo. Portugalczyk najprawdopodobniej podjął już decyzję co do swojej przyszłości, jednak z ogłoszeniem jej czeka do ostatniego gwizdka wielkiego finału – Bayern-Inter.
Nie przeszkadza to mediom z całej europy snuć spekujacji na temat ewentualnego następcy The Special One. Teraz, numerem jeden do zastąpienia Mourinho na łąwce trenerskiej Nerazzurrich jest Frank Rijkaard. Holender przed sezonem dołączył do Galatasaray Stambuł, jednak szybko zaczął tęsknić do największego światowego futbolu. Za 48-latkiem przemawiają sukcesy, który pracując 5 lat w Barcelonie zdobył po dwa tytuły mistrza i wicemistrza Hiszpanii, dwa Puchary Hiszpanii oraz Puchar Mistrzów.
a i ławka lepsza
Komentarze (24)
Rijkaard nie no proszę , nie cierpię go, to już wole Mihajlovica, Rijkaard jest słaby trenerem, sukces z Barcą podobnie jak Pep zawdzięcza galaktycznemu składowi Barcelony.
Złota myśl, wydrukuje ją, oprawię w ramkę i powieszę nad łóżkiem.
Czy moglibyście nie dodawać więcej informacji o Mourinho i nowych trenerach, bo jak tak dalej pójdzie to ja na meczu zamiast emocjonować przebiegiem spotkania będę wymiotował spekulacjami. Świat nie kończy się na Portugalczyku