
PSG przystąpiło do ataku w celu sprowadzenia do Paryża Ezequiela Lavezziego. Oferta wynosząca 23mln € + ewentualne bonusy powinna zakończyć całą sprawę. Tak jednak nie jest.
Wbrew temu co się mówi, Inter wcale nie wypada z gry, jednak konkurencja o podpis gracza także jest coraz większa - poza Interem i PSG mówi się także o Anży, Manchesterze City i Chelsea, jednak klub Massimo Morattiego ma zalety, których nie posiadają pozostałe kluby - dobre relacje z Aurelio de Laurentisem i wolę samego piłkarza.
[hide]
Lavezzi sam wielokrotnie powtarzał, że chce przenieść się do Interu niezależnie od tego czy zagra w Lidze Mistrzów czy też nie. Inne kluby nie interesują popularnego Pocho. Lavezzi ma w Interze wielu przyjaciół, a na sam klub zawsze patrzył z wielkim szacunkiem i podziwem. Dobre stosunki i wzajemny szacunek pomiędzy Massimo Morattim, a klubem z Neoapolu powinny pomóc w pomyślnym sfinalizowaniu transakcji.
Można sobie również wyobrazić, że Lavezzi - podobnie jak inni wielcy napastnicy przed nim - odmówi zamożnym Paryżanom. Postąpili tak już inny Argentyńczyk - Carlos Tevez, a także Brazylijczyk Pato, którzy uznali, że francuska Ligue 1 nie jest dla nich wystarczająco wymagająca, a transfer do Paryża to dla nich krok w tył.
Teraz Marco Branca musi zweryfikować swój plan ściągnięcia napastnika, bowiem oferta 15mln € + Pandev i Faraoni została odrzucona. Ostateczne zdanie należy jednak do De Laurentisa, który na pierwszym planie stawia aspekt ekonomiczny, a także do Lavezziego, który chce grać dla Interu.
Komentarze (21)
<br />
Myślę, że Lavezzi do nas trafi, tak jak napisane jest w newsie, liga francuska to by był dla niego sportowy krok w tył o rosyjskiej nie mówiąc. A zainteresowanie City i Chelsea to raczej plota ;]
kurna ja to nie lubię się handlować.