Ostatnie tygodnie mogły przyzwyczaić kibiców na Półwyspie Apenińskim do spotkań pomiędzy Juventusem a Interem. Następne epizod już jutro przy okazji rewanżowego spotkania półfinału Pucharu Włoch. Choć w pierwszym meczu górą byli zawodnicy z Turynu, to karty są wciąż otwarte.
W niedawno rozegranym meczu ligowym Inter pewnie pokonał obecnych mistrzów Włoch i do rywalizacji pucharowej Mediolańczycy mogli podejść z głowami uniesionymi wysoko. Pozytywne nastroje zostały ostudzone bardzo szybko, a Bianconeri bezlitośnie wypunktowali mylącą się co rusz obronę Interu. Kibice po meczu sprzed tygodnia odczuwać mogli z pewnością niemały niedosyt, bo Nerazzurri sami zgotowali sobie taki los. Teraz trzeba gonić i jest to zadanie niełatwe, lecz z pewnością nie z tych niemożliwych. Juventus niejednokrotnie w tym sezonie zostawał sprowadzony na ziemię. W końcu podopieczni Andrei Pirlo zajmują aktualnie dopiero trzecią lokatę w ligowej tabeli. W obozie Antonio Conte nastroje bojowe, bo stawką finał Coppa Italia. Nie ma więc mowy o odpuszczaniu, zwłaszcza gdy w przeciwnym narożniku ringu odwieczny rywal.
Z pewnością optymizmem napawać może powrót Romelu Lukaku, który pauzował w pierwszym meczu. Mimo że Lautaro Martinez wpisał się na listę strzelców, to wkład Belga w grę drużyny jest nieoceniony i sam Argentyńczyk przy Lukaku gra jeszcze lepiej - tu więc zapisujemy plusik. Zabraknie natomiast Alexisa Sancheza i Arturo Vidala, choć można się spodziewać się można, że ten pierwszy rywalizację rozpocząłby jedynie z perspektywy ławki rezerwowych. W obozie gospodarzy zabraknie kontuzjowanego Paulo Dybali. Pod znakiem zapytania stoi również występ Aarona Ramseya.
Transmisja
Mecz rozpocznie się o godzinie 20:45 i będzie transmitowany na antenie TVP Sport.
Ostatnie mecze:
2/02/2021 Inter 1-2 Juventus
17/01/2021 Inter 2-0 Juventus
8/03/2020 Juventus 2-0 Inter
Typ redakcji:
Awans Interu
.png)
Komentarze (18)
Jeśli skuteczność będzie dobra to awansujemy
O pressing i sytuacje bramkowe bym się nie martwił.
Co to samego meczu to wierzę w drużynę że podoła temu wyzwaniu i po emocjonującym meczu wywalczymy awans do finału. Forza Inter.