
Diego Milito: Nie nurkowałem. Byłem zdecydowanie przed przeciwnikiem. Karny był ewidentny, ponieważ nie padam na ziemię bez powodu. W drugiej połowie zagraliśmy lepiej. W pierwszej próbowaliśmy powstrzymywać Napoli, w drugiej zobaczyliśmy lepszy Inter, ale niestety taki jest futbol.
Luca Castellazzi: Sytuacja Milito? To wyglądało na ewidentny rzut karny. Pokusiłbym się nawet do wyrzucenia faulującego. W meczu były dwie sytuacje, jedna oczywista - karny dla Napoli - i druga nasza. Dwie sytuacje, ale jedna niejasna. To zadecydowało o wyniku tego spotkania. W tym sezonie nie mamy szczęścia przeciwko Napoli. Mam nadzieję, że to były epizody. Mecz dzisiaj był dobry. Moją pracę w dzisiejszym meczu uważam za dobrą, ale to nie wystarczyło. Karnego nie obroniłem. Wielka szkoda, w ostatnich latach osiągaliśmy wiele w tym turnieju, a teraz musimy się z nim pożegnać. Musimy zaakceptować ten wynik i musimy skupić się na rozgrywkach, w których jeszcze mamy szansę coś wygrać.
Andrea Ranocchia: Jeżeli sędzia podyktowałby karnego po faulu na Milito, losy tego spotkania mogły być inne. Sędzia był daleko od całej sytuacji, dlatego może nic nie widział. Dzisiaj wieczorem było widać wielki Inter. Jestem zadowolony ze swojej postawy w tym meczu i z formy, którą prezentuję. Dzisiaj starałem się dać z siebie wszystko. Mój transfer do Napoli? To tylko wymysł mediów.
Komentarze (7)