
Podsumowań mijającego roku w Interze ciąg dalszy. Tym razem głos zabrał Javier Zanetti, który w 2010 roku aż pięciokrotnie unosił kolejne trofea wygrywane przez Nerazzurrich:
- Dla nas wszystkich mijający rok już na zawsze pozostanie niezapomniany ze względu na to, co wygraliśmy, a także na emocje, jakie przeżywaliśmy wspólnie z naszymi fanami, prezydentem i całym klubem. Trzeba jednak pamiętać, że ten rok kończy się dzisiaj i natychmiast rozpoczniemy 2011, który mamy nadzieję, że będzie dla nas jeszcze lepszy.
- Jestem bardzo zadowolony z mijających dwunastu miesięcy. Uważam, że cała czarno-niebieska rodzina zasłużyła na tak wspaniałe chwile. Jako kapitan dostąpiłem zaszczytu podnoszenia wszystkich pięciu trofeów, reprezentując przy tym tak wspaniałą drużynę, jak nasza. Najcenniejszy puchar? Wszystkie miały wyjątkowy i niepowtarzalny smak. Chcę jednak podkreślić znaczenie triumfów w Madrycie i Abu Dhabi, ponieważ Inter nie zdobywał tych tytułów od wielu lat. Wygrywając je weszliśmy do wielkiej historii Interu, nawiązując jednocześnie do dawnych sukcesów. To wszystko sprawiło mi ogromną satysfakcję.
[hide]
- Leonardo? Jego przybycie wywołało wielki entuzjazm. Moim zdaniem jest to bardzo zdolna i inteligentna osoba. Musimy być zjednoczoną grupą i wyciągnąć do niego pomocną dłoń. Zarówno dla niego, jak i dla nas będzie to wielkie wyzwanie i liczymy, że nowy rok rozpoczniemy w najlepszy z możliwych sposobów.
- W nowym roku życzę dużo zdrowia mojej rodzinie oraz wszystkim osobom, którym ono nie dopisuje. Następnie życzę wielu sukcesów Interowi. Nadal jesteśmy ich głodni i chcemy kontynuować zwycięską serię. Chciałbym życzyć wszystkim Interistom wspaniałego 2011 roku, pełnego szczęścia i zdrowia.
Komentarze (10)
<br />
Forza Inter <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />