
Javier Zanetti po raz kolejny pokazuje swoją wielkość! Kapitan Interu Mediolan widziany był w szpitalu w Katanii, kiedy to odwiedzał kibica Nerazzurrich.
Młody kibic Interu, przebywający w Katanii z niecierpliwością czekał na mecz swojej drużyny, jednak problemy zdrowotne zmusiły go do operacji i hospitalizacji, wykluczających udział w dopingowaniu Il Biscione w dzisiejszym meczu. Jakież musiało być jego zdziwienie, gdy w sobotę odwiedził go sam Javier Zanetti życząc zdrowia i dodając otuchy. Jak widać, serce Il Capitano choć silne jak stal, absolutnie nie jest z kamienia.
Komentarze (9)