Drugą część rozgrywek w fazie grupowej Ligi Mistrzów czas zacząć. Trzy mecze za nami, trzy przed nami. Nadchodząca połowa powinna być teoretycznie „łatwiejsza” dla graczy Interu, bo dwa z trzech spotkań rozgrywać będą oni na Stadio Giuseppe Meazza.
Ale tylko teoretycznie, bo Inter w tym sezonie bardzo słabo prezentuje się przed własną publicznością. W 1. kolejce Ligi Mistrzów przegrał w Mediolanie 0:1 z Trabzonsporem. W lidze natomiast przegrywał u siebie z Juve i Napoli, remisował z Romą i zaledwie raz wygrywał z Chievo.
W środę Inter gra z mistrzem Francji – Lille. Wicemistrz Włoch jest liderem swojej grupy, w której poza porażką z Trabzonem, wygrał dwa wyjazdowe spotkania. Z CSKA i Lille. We Francji „Nerazzurri” wygrali dzięki bramce Pazziniego, która padła po efektownej asyście Zarate. Czarno-niebiescy są w dobrej sytuacji jeśli chodzi o rozgrywki Champions League, za to Francuzi wręcz przeciwnie. Klub Ireneusza Jelenia i Ludovica Obraniaka plasuje się na ostatniej pozycji z zaledwie dwoma punktami. Ewentualna porażka w środę w Mediolanie mogłaby definitywnie pogrzebać szanse wyjścia z grupy podopiecznych Rudiego Garcii.
Inter w pamięci ma jeszcze porażkę w Derbach Włoch. Choć Klubowi Mistrzowie Świata rozegrali dobry mecz i stwarzali sobie sytuację, przegrali 1:2. Co gorsza w tym meczu kontuzji doznał Maicon, który będzie niedostępny do gry prawie do końca listopada. Claudio Ranieri nie może ponadto skorzystać z Julio Cesara, Emiliano Viviano, Diego Forlana, Andrei Poli'ego i Philippe Coutinho. Niepewne są występy Motty i Ranocchi, ale najprawdopodobniej będą oni do dyspozycji trenera.
Od ostatniego meczu Lille z Interem, „Les Douges” rozegrali trzy spotkania. Na swoim boisku pokonywali oni Lyon i Sedan (dwa razy w stosunku 3:1). Ostatnio Lille bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z Valenciennes. Na słowa uznania zasłużyli Moussa Sow, Hazard i Pedretti, którzy łącznie we wszystkich rozgrywkach zdobyli już 14 goli. Polacy grający w Lille też mogą się już pochwalić bramkowymi zdobyczami. Jeleń zdobył dwa gole, a „Ludo” jedną bramkę.
Rozgrywki trwają, do okienka transferowego jeszcze daleko, a w Lille już są pierwsi chętni do odejścia. „Jestem gotowy, aby odejść i zrobić następny krok w mojej karierze” - powiedział ostatnio Hazard. Zawodnikiem zainteresowane są takie kluby jak PSG, Bayern, Arsenal czy Chelsea. Także Inter obserwuje gwiazdę mistrzów Francji. Najbliższą okazją by dobrze się przyjrzeć zawodnikowi będzie spotkanie 4. kolejki Ligi Mistrzów. Mecz Inter – Lille już w środę o godzinie 20:45.
Przewidywane składy:
Inter: Luca Castellazzi; Jonathan, Lucio, Andrea Ranocchia/Christian Chivu, Yuto Nagatomo; Javier Zanetti, Esteban Cambiasso, Thiago Motta/Joel Obi; Wesley Sneijder; Giampaolo Pazzini, Mauro Zarate
Lille: Mickael Landreau; Franck Beria, Marko Basa, Mathieu Debuchy, Florent Balmont; Joe Cole, Benoit Pedretti, Eden Hazard, Dimitri Payet, Antonio Mavuba; Moussa Sow
Transmisje TV:
~ SuperSport HD2 [DigitAlb]
Komentarze (25)
<br />
Tutaj jak zawsze najlepsza jakość<img src="/files/emoticons/10" alt="
Polecam<img src="/files/emoticons/10" alt="
<br />
Jeleń w pierwszym, Obraniak ławka. Ale wystawił skład niech go drzwi ścisną, Stankovic Chivu Milito<img src="/files/emoticons/11" alt="<zly>" />
Kanał: 203
Czy Rai 1 to to samo co Rai Uno?
<img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" />
<br />
Już w tą środę MM sam OSOBIŚCIE powinien zaklepać nam Hazarda na zimę<img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" />
A co do Interu to jak zagrają z Lille 2 połowy takie dobre jak pierwsza z Juve to będzie dobrze <img src="/files/emoticons/33" alt="
Zarate Wes Obi Alvarez oni musza grac, a nie te drewniane dziadki, szkoda ze M13 wylecial