no ja bardziej wlasnie bym sie martwil o skład niz o trenera.
Idealne rozwiązanie
Czyli kupimy minimum 2 obroncow może nawet 3, trzeba uzupełnić atak żeby podgardle miało 4 napastnikow i wszystko po to żeby dalej brnąć w 352 i zabetonować się w nim na x następnych lat
ale jeżeli ma to być jakiś pachoł to dzięki
ewentualnie widziałym De zerbiego
No jakby mial przyjsx jakis wynalezek typu Juric to zostawmy to tak jak jest .
nawet ustawienia za bardzo nie zmieni bo nie mamy piłkarzy do tego
zarząd i kibice musimy wspierać Podgardle, bo latem Podgardla nie będzie a Inter zostanie
nic, wyleci po miesiacu
no co przyjdzie Dejan czy Motta i co zrobi ?
Xd
Jeżeli nie stać nas na Tuchela i nie ma ze 100-150mln na transfery to nie ma co się wygłupiać.
Bez kasy nie ma co się wygłupiać i zmieniać trenera.
ja też się z tym zgadzam niestety.
nie ma co psuć tego co zbudowaliśmy. trzeba to tylko udoskonalić
Nie ma kasy na lepszych
Zalezy od alternatyw
dokładnie
Jesli bedzie w top4, wygra puchar i przejdziemy Porto w LM to bez zmiany wlasciciela to wywalenie Inzaghiego byloby glupota
Inzaghi ma pełne wsparcie od zarządu
Po dzisiejszym spotkaniu z zarzadem .
Tak czy siak but na plecy po sezonie i elo
Jutro to zobaczycie, ze pojawia sie informacje o posadzie i niektórych zawodnikach i ich zaangażowaniu
Oby nas podgardlak nie wyrzucił z top4 na koniec sezonu
Od jutra wszyscy będą musieli pracować w tym kierunku, trenerzy i zawodnicy. Firma będzie wspierać
wtedy Podgardle pokaże swoj kunszt
i Messiego żeby ktoś ogarnął gręprzy akatu pozycyjnym
Ale by biegal u nas na wahadle xD
Postawa Lautaro, z mocnymi słowami postu, spodobała się zarządowi
.png)
Inzaghi chyba potrzebuje mbappe żeby wprowadzić element zaskoczenia
Odet ale zrozum że Inter mając hakana w formie barelle lautaro i kilku niezłych graczy poza nimi jest łatwy do rozczytania nawet przez uczącego się Motte xd
mama nadzieję że zarzad jest zjednoczony w osiągnięciu celu jakim jest wywalenie po sezonie Podgardlaka
Jak jedyny Lauatro mial odwage stanac przed kamera
zawsze jak nie wyniku to są nerwy to naturalne
I po wczoraj
No widac to jak skaczą sobie do gardeł
Musimy skoncentrować się na tych celach i miejscu w Lidze Mistrzów, aby dać satysfakcję kibicom.
tak, tak
wszyscy są zjednoczeni w kierunku osiągnięcia celów
kiedyś i tak przeciwnik miał łątwiej, bo wystarczyło podwajac Brozo
I to tak fest moim zdaniem
Motta ośmieszył podgardle
Wystarczy stanac na 16 i oddax piłkę
Przeciwnik nie musi sie dobrze przygotowywać nawet
pomysłu
nie mamy alternatyw
Idealne podsumowanie pracy inzaghiego
jak przeciwnik sie dobrze przygotuje, to jesteśmy w dupie
I przeklada sie to na boisko
Nie mamy alternatyw - amen
W tym sezonie.
No ta szatania wygalda jak zlepek jakis przypadkowych ludzi. Brakuje tam chemii
Problem jest taki, że te automatyzmy są i czasami to dobrze wychodzi, ale niestety jak przeciwnik się dobrze na to przygotuje to nie mamy alternatyw. A, żeby były alternatywy to trzeba mieć piłkarzy, którzy by je umożliwali. Proste
Zaufanie Inzaghiego nigdy nie zawiodło
Tak wygląda zespół pana podgardla
Piłkarze się kłócą a wręcz wyzywaja, nerwy i frustracja w każdym meczu
Jak się nie uda to się przegra z empoli na własnym boisku
Panowie głowa do góry. w Lutym nie pokona nast nikt!
Generalnie jak się uda to się uda
Fakt że Inter nie ma żadnej powtarzalności w wynikach i może się wyłożyć praktycznie w kazdym momencie z każdym rywalem swiadczy o tym że zespół nie funkcjonuje, automatyzmy nie działają
Patrzcie jak Guardiola implementuje pressing do swoich druzyn. To jest duza zasluga wlasnie trenera
Wiadomo czasami ta motywacja jest wieksza i ta noge sie mniej cofa, ale bez przesady
Ale akurat pressing to nie jest tylko bieganie bez sensu, bo jest sie zmotywowanym. To są automatyzmy, trzymanie odległosci miedzy zawodnikami itd. Takie rzeczy się wypracowywuje na treningach, a nie bo trener krzyczy i heja.
ale nicolas to widzi po swojemu
dokł Kredence
Co za dyskusja
XD
Skoro piłkarze są winni słabej gry to przyjmujac Twoja narrację zaslugi należy przypisać właśnie im kiedy dobrze grają
moim zdaniem w meczach z dobrymy rywalami jest to zasługa piłkarzy, którzy na takie mecze czekają i dają z siebie wszystko
moim zdanie m brakuje odpowiedniego podejści do meczu przez piłkarzy
pressing to zasługa piłkarzy, a nie trenera?
i to raczej zasługa tych piłkarzy, a nie trenra
w większości meczów gramy dobrze presingiem
Ale można po 7 porażkach w lidze
dokładnie nie można takich wniosków wyciagąć po meczu z bolonią
Z tym się mogę zgodzić
klasowych
No to już prędzej Odet
ale to pewnie dlatego że jednak mamy kilku kasowaych piłkarzy
a moim zdaniem gramy pressingiem, ale tylko z klasowymi rywalami, wtedy dajemy radę
A obrona niestety kosztem ofensywnego nastawienia często. Ale zgadzam się, czasami za dużo jest swobody w poczynaniu piłkarzy, za mało dyscypliny. Ale coś za coś. Jakbyśmy grali zbyt defensywnie to też byłyby płacze.
Ehhhh
Akurat w ofensywie dużo lepiej to wygląda niż za Conte. Może nie z Bologną, ale ogólnie. Stwarzamy naprawde mase sytuacji, czasami po prostu brkauje skutecznosci
Z dziurawa obrona
Archaiczny wolny futbol
W porównaniu do zeszłego sezonu i czasow za Conte obecnie praktyczne nie gramy pressingiem
Ciekawe
dokładnie jaka rezygnacja z presingu
Długie fragmenty
Zrezygnowaliśmy z pressingu? Z Porto były długie fragmenty, gdzie graliśmy pressingiem
Bo Ty rozumiesz więcej niż inni
Opisz mi plan Szymona
Pjerun słuchaj a czemu Inter całkowicie zrezygnował z pressingu
największy problem tej druzyny to granie z druzynami które cofaja się głęboko. jak nie strzelimy szybko gola to się robią schody
Chociaz z Barcelona to glownie sie bronilismy i mamy szczescie, ze mieli takich kmiotow na obronie, ze te akcje stwarzalismy
Pod swoje teorie
Interpretujesz sobie jak Ci pasuje
I tak brakowalo, po prostu styl gry Inzaghiego pozwalal nam na stwarzanie sytuacji, w innych meczach to sie odwraca przeciwko nam
