Dużego wywiadu dla Corriere dello Sport udzielił agent Alessandro Bastoniego, Ullio Tinti. W rozmowie Włoch odniósł się do alarmujących doniesień włoskich mediów o stanie finansów klubu i zarzucił kierownictwu zachowanie nie w porządku względem niego i zawodnika Nerazzurrich.
Czy mistrzostwo to efekt atmosfery, która utworzyła się w szatnii?
- Inter był jednym z kandydatów do tytułu, ale nie faworytem. Ostatecznie udało im się zdobyć tytuł, ale teraz konieczne jest usprawnienie pracy trenera, który w ciągu dwóch lat poprowadził drużynę do niesamowitego skoku jakościowego. W grudniu, po odpadnięciu z Ligi Mistrzów nastąpił przełom, a gracze odizolowali się od problemów, pomimo nieobecności właściciela przez siedem miesięcy.
Teraz Zhang wrócił i ogłosił cięcia?
- Kiedy przeczytałem o prośbie dotyczącej dwumiesięcznego zrzeczenia się z zarobków byłem zdumiony. Już w styczniu miałem niejasną sytuację z Ederem, który był zawodnikiem Jiangsu Suning. Zrozumieliśmy wtedy, jaka zaistniała sytuacja, poprosiliśmy o wcześniejsze rozwiązanie umowy, ponieważ istniała możliwość powrotu do Włoch. Ostatecznie długo nas zwodzili, Eder został w klubie, który wygrał mistrzostwo, ale nie miał wypłacanych pensji, ani opłacanych żadnych składek. Nie był w stanie przelać swoich pieniędzy zarobionych w Chinach. Ponadto klub nie zgłosił się do rozgrywek. Sytuacja całkowicie niezrozumiała.
Wróćmy do cięć w Interze.
- Czuję się odpowiedzialny za moich zawodników i uważam, że ta obniżka wynagrodzeń nie jest konieczna. Zdaję sobie sprawę, że wszystkie kluby Serie A mają problemy, ponieważ brakuje dochodów z dnia meczowego, ale jednocześnie są to prywatne firmy. Kiedy zarabiają, nie dzielą się pieniędzmi ze swoimi pracownikami, a kiedy jest gorzej wszystko zależy od stanu finansów. Dowiedziałem się, że rodzina Zhang chce sprzedać Inter i istnieje fundusz, który jest gotowy złożyć ofertę. Czy Suning chciało jeszcze więcej? Klub jest ich własnością. Teraz nie mogą prosić zawodników o zrzeczenie się swoich pieniędzy, kiedy wykonali znakomicie swoją pracę. Nie tylko wygrali Scudetto, ale już wcześniej zgodzili się na przesunięcie wypłat. Nie tylko w zeszłym roku, ale również w sezonie 2019/20 taka sytuacja miała miejsce. Taka prośba jest niedorzeczna i niewłaściwa. Tym bardziej na kilka dni przed świętowaniem zdobytego mistrzostwa.
Przedłużenie kontraktu Bastoniego jest nadal aktualne?
- No i mamy kolejną niespodziankę. Od 4 miesięcy posiadamy słowne porozumienie z Marottą, Ausilio i Antonello. Bastoni jest związany kontraktem podpisanym trzy lata temu, pomimo tego, że od dwóch sezonów jest podstawowym graczem Interu i został członkiem reprezentacji narodowej. Obiecano nam, że wynagrodzenie wzrośnie do sprawiedliwego poziomu. Mieliśmy czekać tylko na przylot z Chin prezydenta Zhanga. Zostaliśmy poinformowani, że przedłużenie kontraktu jest cały czas aktualne, ale musimy czekać na podpisanie przez klub umowy pożyczki. Szczerze mówiąc, nigdy nie zdarzyła mi się taka sytuacja.
Czy teraz nowa umowa jest zagrożona?
- Bastoni nosi tą koszulkę, ponieważ jest Interistą. Będzie przestrzegał zapisów umowy, ponieważ kontrakt cały czas jest ważny. Jeśli klub będzie chciał podpisać umowę na ustalonych warunkach wszystko będzie w porządku. Czekam do 1. lipca, później cała sytuacja się zmieni. Powiem jasno, jesteśmy szczęśliwy będąc częścią rodziny Interu, ale wszystko trzeba załatwiać w cywilizowany sposób. Obecna sytuacja jest trudna i my zdajemy sobie z tego sprawę, ale takie zachowanie jest nie w porządku. Gdyby taka sytuacja wydarzyła się z naszej strony i w ostatniej chwili wycofalibyśmy się z podpisania umowy, klub zrobiłby ogromną aferę.
Komentarze (11)
No ale co wazniejsze - potwierdzaja sie te wszystkie ploty i to martwi, obysmy nie skonczyli jak Dżjanksu...