Andreas Brehme nie żyje

Źródło: fcinter1908.it

prawie 2 lata temu

2205

Andreas Brehme, były zawodnik Interu Mediolan, zmarł w nocy z poniedziałku na wtorek. Został przewieziony do szpitala, ale nie udało się uratować jego życia. Miał 63 lata.

Jak podaje Bild powodem zgonu było zatrzymanie akcji serca. Brehme trafił do kliniki na Ziemssenstrasse, ale nie udało się przywrócić funkcji życiowych.

W trakcie swojej kariery Andreas Brehme grał dla Saarbrucken, Kaiserslautern, Bayernu Monachium, Interu Mediolan oraz Realu Saragossa. W reprezentacji Niemiec rozegrał 86 meczów i zdobył 8 bramek. Ze swoimi rodakami sięgnął w 1990 roku po tytuł Mistrza Świata.

W barwach Nerazzurrich zdobył Mistrzostwo Włoch w sezonie 88/89, Superpuchar Włoch w sezonie 89/90 i Puchar UEFA w sezonie 90/91. Czarnoniebieski trykot zakładał 155 razy, zdobył 12 bramek oraz zaliczył 5 asyst.

udostępnij

Zobacz też

Lautaro dogonił Mazzolę i jest 4. najlepszym strzelcem w historii Interu (22)

10.11
06:38

CdS – Darmian kontuzjowany, Luis Henrique rozczarowuje, Palacios nie spełnia oczekiwań (10)

12.11
10:12

Komentarze (12)

Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości

20.02.2024 o 22:39 przez Matiinterlegia

Zaliczcie tego gola Arnie,i niech ten chłop się odblokuje

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

20.02.2024 o 22:40 przez Matiinterlegia

Pomylka,pod złym postem komentarz

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

21.02.2024 o 13:58 przez Pader88

Ja tego gola zaliczam właśnie Andreasowi Brehme uważam że jego duch dodał dodatkowej energii piłce i tylko dlatego nie wyciągnął tego Oblak i Savic którzy już ją “mieli”.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

20.02.2024 o 21:57 przez Matiinterlegia

Wielka szkoda,młody człowiek…

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

20.02.2024 o 17:42 przez ZnawcaCalcio

Młody chłop...
Ciao Andy!

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

20.02.2024 o 16:54 przez Szociq

Co prawda moje kibicowanie Interowi zaczęło się prawie dekadę później bo w 1998 roku ale oczywiście znałem tego zawodnika. Szkoda tym bardziej, że był jeszcze całkiem młody...

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

20.02.2024 o 15:03 przez Pader88

Smutna wiadomość w ten dzisiejszy dzień mam nadzieję że zostanie uczony minuta ciszy przed dzisiejszym meczem. RIP Andy🕯️

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

20.02.2024 o 14:56 przez jacodj

Spoczywaj w spokoju ⭐

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

20.02.2024 o 13:26 przez wrobel1908

RIP [*]

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

20.02.2024 o 13:21 przez martins2000

Oglądałem go na żywo w koszulce Interu,tak właśnie zaczęła się moja przygoda z Interem Mediolan,dawno ale warto...

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

20.02.2024 o 12:19 przez cuba

Pamiętam go z Italia 90, świetny na swej pozycji i potrafił konkretnie przymierzyć strzał z dystansu

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

20.02.2024 o 11:17 przez ragnar

era Niemców w Interze to jeszcze nie moje czasy, ale nazwisko znane, wielka szkoda.

Oznacz autora Cytuj Odpowiedz

Przejdź na forum

Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości

pluto11 24.11.2025 09:06

Z ręcznikiem na bramce i dziadkiem w obronie i bez jajecznym napastnikiem świata nie zwojujemy

smerf1600 24.11.2025 08:50

akurat trenera bym za bardzo nie winił, nie on strzela na bramkę

smerf1600 24.11.2025 08:48

nie wiem z czego to wynika, z braku umiejętności?

smerf1600 24.11.2025 08:48

to że zje.iemy kilka dobrych okazji na bramkę w meczach z milanem, jufkami czy napletami to pewne jak szwajcarski bank, ten problem mamy od lat a potem dostajemy gonga i wynik w plecy

Cyrax 24.11.2025 08:46

Jesli jest to juz normalnosc, to nie moze byc mowy o braku szczęścia. Raz mozna nie miec szczescia, a nie w kazdym tego typu meczu

smerf1600 24.11.2025 08:40

a to że nasi nie umieją strzelać milanowi od półtora roku to inna para kaloszy, okazji nie brakuje bo jakby icjh nie było to byłby prawdziwy problem a tu okazje są tylko brakuje szczęscia mozna powiedzieć

smerf1600 24.11.2025 08:38

Menią jest naszą zmorą, ile to już razy miał mecz życia z nami, milan uja grał, jeden gównostrzał i piłka wpadła

smerf1600 24.11.2025 08:37

nie wiem czy tak Allegri nas wydymał, po prostu mieli bramkarza z najwyższej półki a my mielismy gołębiarza wczorajktóry podarował rywalowi gola

smerf1600 24.11.2025 08:35

progres jakby nie było jest, zamiast 3-4 w pyte to była tylko jedna

timon 24.11.2025 07:36

Mnie najbardziej martwi to, że on wychodzi i mówi, że nie tracimy dużo bramek

Cyrax 24.11.2025 07:35

Jak nie umie wygrywac, to niech przynajmniej remisuje takie mecze

timon 24.11.2025 07:35

Bo ogólnie mecz w naszym wykonaniu był dobry, ale też oni pokazali co znaczy mieć dobrego bramkarza

Cyrax 24.11.2025 07:35

Bylo to do przewidzenia

timon 24.11.2025 07:34

Allegri zrobił Chivu jak małolata

timon 24.11.2025 07:34

Żeby zaskoczyć Milan i dać im piłkę atakując od własnej połowy, wtedy by się pewnie odsłonili

timon 24.11.2025 07:33

Pierwszą połowę zagraliśmy bardzo dobrze, oddaliśmy piłkę Milanowi. Potem Milan oddał ja nam w końcówce zaczęliśmy cisnąć i Chivu chyba pomyślał, że to jest ok i wyszliśmy na drugą połowę z wysoką obroną i nas Maxio skarcił. Pisałem w przerwie, żeby za

Cyrax 24.11.2025 07:17

Zabawne, ze 90% kibiców przewidzialo przebieg spotkania xD

Nerazzurro90 24.11.2025 07:12

I tyle

Nerazzurro90 24.11.2025 07:12

Lociory chuqjtinez

HB 24.11.2025 05:56

Bez zaskoczenia, stawiałem na 0-1. Milan to jednak nie Torino czy Piza

Archiwum shoutboxa