
César Azpilicueta był bardzo bliski dołączenia do Interu. Jak podawały liczne źródła Hiszpan miał porozumienie z mediolańskim klubem, lecz do gry o podpis zawodnika włączyło się Atletico, które to ostatecznie przekonało gracza do powrotu do ojczyzny.
César Azpilicueta nie ukrywa swojego zadowolenia z wyboru madryckiego klubu. Hiszpan w rozmowie z dziennikarzami Mundo Deportivo przyznał:
- Jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem. Dziękuję wszystkim. Pierwsze godziny i dni były świetne. Naprawdę nie mogę się doczekać rozpoczęcia sezonu. Mam 33 lata i niestety nie mogę tego zmienić. W zeszłym roku podpisałem dwuletni kontrakt z Chelsea, a w tym roku zdecydowałem się na zmianę, ponieważ uważałem, że to najlepsza rzecz jaką mogę teraz zrobić. Moja przeszłość jest bardzo dobra, ale trzeba udowadniać swoją formę każdego dnia. Miejmy nadzieję, że mi się uda, ponieważ oznaczałoby to, że wszystko idzie dobrze.
- Inne oferty? Było wiele plotek i nie byłem do tego w pełni przyzwyczajony. Kiedy rozmawiałem z trenerem i klubem, czułem, że to najlepsza opcja dla mnie i że mogę wnieść wielki wkład w klub. Myślę, że można robić wyjątkowe rzeczy dzięki ciężkiej pracy i poświęceniu. Klub bardzo się rozwinął w ciągu ostatnich 10 lat i naprawdę chciałem tu przyjść.
Komentarze (0)