
Asystent Leonardo – Giuseppe Baresi, zastąpił dziś Brazylijczyka w pomeczowym spotkaniu z dziennikarzami.
Baresi: Widać było napięcie w naszych szeregach, nerwowość. Bardzo ważne, że udało się nam dziś zdobyć 3 punkty po porażce z Juventusem i wrócić do wyścigu. Zmierzyliśmy się z jednym z najsilniejszych zespołów w lidze, który zagrał dzisiaj twardo. Sneijder? Nic mu nie jest, walczył dziś dzielnie i w końcu odczuł zmęczenie. Eto’o zagrał dziś na prawej stronie, ponieważ chcieliśmy w ten sposób zaskoczyć Fiorentinę. Ranocchia? To piłkarz, który ma wiele przed sobą. Cordoba i Ranocchia to doskonała mieszanka młodości z rutyną. Sytuacja w tabeli? Mamy tyły, ale odrobimy je grając w każdym meczu ligowym jak w wielkim finale. Czy porażka Milanu w Lidze Mistrzów jest nam na rękę? Nie. Jesteśmy przekonani, iż już wkrótce Inter znów będzie patrzył tylko na siebie. Nagatomo? Zagrał dziś bardzo dobrze, podobały nam się jego szarże. Jesteśmy pełni pozytywnych myśli.
[hide]
Cordoba: To był mecz, w którym było wiele walki w powietrzu. Nasi rywale próbowali swych sił przy wrzutkach i rzutach rożnych, ale daliśmy sobie radę. W drugiej połowie lepiej zrozumieliśmy to, co polecił nam trener. Nasze formacje zbliżyły się do siebie, a chłopaki w ataku znacznie zwiększyli ruchliwość. Musieliśmy pokazać wszystkim, że chcemy wygrać. W końcu zrobiliśmy to. Dzisiejszy mecz udowodnił, że po porażce z Juventusem nie zrezygnowaliśmy z walki o Scudetto. Pojechaliśmy do Florencji świadomi naszej siły i tego kim jesteśmy – Interem.
Nagatomo: Jestem zadowolony z tego jak zagrałem w moim debiucie w podstawowej jedenastce. Byłem trochę stremowany, ale dałem z siebie wszystko i w obronie, i w ataku. Pracuję bardzo pilnie by dostosować się do filozofii gry zespołu. Nie zawsze jest to łatwe, ale z każdym dniem będzie coraz lepiej. Dzisiaj zwycięstwo było dla nas bardzo ważne, tym bardziej, iż graliśmy na bardzo trudnym terenie. Który z piłkarzy Interu stał mi się najbliższy? Cambiasso. Esteban jest dla mnie bardzo pomocnym. Ciągle wspiera mnie swoimi radami.
Zanetti: Bardzo się dzisiaj spociliśmy, lecz to normalne tutaj. Ważne, że drużyna zwyciężyła, jeszcze ważniejsze jest to, że całkowicie zasługiwała na to zwycięstwo. Sytuacja w tabeli wygląda tak jak wygląda. Jedyne, co możemy zrobić to przygotowywać się do sobotniego meczu. Koniec kariery Ronaldo? Mówimy o jednym z największych napastników świata. Jestem szczęśliwy, iż mogłem grać z nim w jednej drużynie. Szkoda, że jego kariera skończyła się w taki sposób, niemniej życzę mu wszystkiego dobrego.
Ranocchia: Zwycięstwo w dzisiejszym meczu jest dla nas ważne w perspektywie wyścigu o Scudetto. Jesteśmy uczestnikami tego wyścigu. Fiorentina zagrała dziś bardzo wymagająco, jednak możemy być zadowoleni z tego, jak sobie z tym poradziliśmy.
Cambiasso: To był trudny mecz, ale po prostu musieliśmy przywieźć 3 punkty do Mediolanu. Nie mieliśmy wątpliwości, nawet z końcem pierwszej połowy. Może i zdarzył nam się moment odpuszczenia, lecz finalnie to my przejęliśmy inicjatywę. Wiemy, że zrobiliśmy wiele dobrego w styczniu. Dzisiaj zachowaliśmy spokój. Tabela? Wciąż jest za wcześnie, by mówić o niej w sposób definitywny. Mamy jeszcze wiele meczów, w którym możemy odrobić straty. Słowa Leonardo? Sądzę, że powiedział tak, ponieważ nie spodziewał się porażki Interu. Wiemy, że wyścig o Scudetto nie zależy już tylko od nas, w tej chwili to AC Milan, który jest bardzo silny, gra główną rolę. Najważniejsze, to wygrać w sobotę z Cagliari. Punkty są do odrobienia, a porażki to coś naturalnego w futbolu. Potrzebujemy wsparcia kibiców na Giuseppe Meazza w sobotę, ale przede wszystkim w środę, gdy rozegramy arcyważny mecz w Lidze Mistrzów.
Komentarze (7)
<br />
Bravo Esteban ! <img src="/files/emoticons/15" alt="<forza>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> <img src="/files/emoticons/9" alt="<brawo>" />