
Jak donoszą dziennikarze Corriere dello Sport Amantino Mancini może pojawić się w wyjściowej jedenastce Interu, jaka wybiegnie na boisko w meczu przeciwko Cagliari.
Wszystko spowodowane jest plagą kontuzji, jaka w ostatnim czasie dotknęła zespół mistrza Włoch. Największe ubytki dotyczą właśnie formacji ataku, gdzie urazy leczą Diego Milito, Goran Pandev oraz David Suazo. Cały czas na drobne dolegliwości uskarża się także Ludovic Biabiany, który przedwcześnie musiał opuścić plac gry podczas spotkania z Juventusem.
W tej sytuacji Rafael Benitez może zdecydować się na posłanie do boju właśnie Manciniego. Brazylijczyk, który dopiero trzy tygodnie temu powrócił do treningów po kontuzji, miałby zająć miejsce za skrzydle. Po przeciwległej stronie boiska wystąpiłby jego rodak – Coutinho, a rolę środkowego napastnika pełniłby oczywiście Samuel Eto’o.
Dodajmy, że po raz ostatni Mancini zagrał w barwach Interu 5 grudnia ubiegłego roku. Wówczas wszedł na plac gry w trakcie przegranego, jak się później okazało, spotkania z Juventusem.
Niewykluczone również, że wraz z zespołem na Sardynię uda się także Denis Alibec. 19 – letni Rumun został w czwartek włączony do treningów pierwszego zespołu Interu i być może w niedziele zasiądzie na ławce rezerwowych.
Komentarze (30)
Szkoda, ze nie ma w naszym składzie Destro, teraz by sie przydał i na pewni by grał z Caglari od 1 minuty, nie wiem po go wypożyczali skoro przecież mamy tylko napastników z czego 3 w pierwszej 11.
Mancini mial kontuzje,a co naciagnal miesien na silce<img src="/files/emoticons/10" alt="
ale beda jaja jak zagra i strzeli z 2 bramki<img src="/files/emoticons/10" alt="
<br />
Biraghi gdzie? do 1 go!<img src="/files/emoticons/38" alt="<vuvuzela>" />
Pozdr.
<br />
Ale zanosi sie na to ze beda Brazylijskie szkrydla.