
Na początku przyszłego tygodnia Massimo Moratti spotka się z Sinisą Mihajlovicem, aby omówić szczegóły jego kontraktu z Interem Mediolan – taką wiadomość podało czwartkowe Corriere dello Sport.
Zdaniem dziennikarzy prezydent Nerazzurrich nie ma już żadnych wątpliwości, co do odejścia Mourinho, dlatego skupia się na poszukiwaniu jego następcy. Kandydatem numer jeden jest właśnie serbski szkoleniowiec Catanii.
Za nominacją Mihajlovica przemawia wiele czynników. Przede wszystkim doskonale zna środowisko Mistrzów Włoch, ponieważ spędził w Appiano Gentile kilka lat, zarówno jako piłkarz, jak i członek sztabu szkoleniowego. Kolejnym argumentem przemawiającym za kandydaturą Serba jest ofensywny styl gry, jaki preferuje w swojej pracy z drużyną, oparty na szybkości i grze kombinacyjnej. Równie ważny jest fakt, że były trener Bologny będąc asystentem Roberto Manciniego zna mocne i słabe strony oraz atmosferę szatni Nerazzurrich. Nie bez znaczenia jest także jego silna osobowość.
[hide]
Wątpliwości budzi natomiast jego umiejętność zarządzania zasobami ludzkimi w Interze. Mihajlović jest bowiem zaprzyjaźniony z wieloma zawodnikami Nerazzurrich, co może niekorzystnie wpłynąć na relacje na linii piłkarze – trener.
Nominacja Serba jest tym bardziej prawdopodobna, ponieważ pozostali kandydaci, czyli Capello i Benitez nie chcą rozstać się ze swoimi obecnymi pracodawcami. Hiszpan zapowiedział, że chce wypełnić do końca swój kontrakt z Liverpoolem, natomiast Włoch ma prowadzić reprezentację Anglii aż do Euro 2012.
Mihajlović ma ważny kontrakt z Catanią do 2011 roku, jednak wobec nominacji ze strony Interu, działacze Sycylijczyków nie będą stawiać przeszkód i pozwolą Serbowi na przeprowadzkę do Mediolanu. Wszelkie decyzje będą zapadały oczywiście dopiero po finale Champions League, a zapowiadane spotkanie Sinisy z Morattim dojdzie do skutku tylko wtedy, gdy Mourinho rzeczywiście ogłosi, że od nowego sezonu poprowadzi Real.
Komentarze (41)
Mihalovic stanowcze nie, on doprowadzi ten zespół do klęski i znowu będziemy czekać na taki Inter jak w tym sezonie a nawet an taki jaki Mancio zrobił. Sisa to nadal nowicjusz boje sie że zrobi to co Ferrara z Juventusem i będziemy znowu oglądać plecy innych w lidze.
<img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" /> <img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" /> <img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" /> <img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" /> <img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" /> <img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" /> <img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" /> <img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" /> <img src="/files/emoticons/21" alt="<lol2>" />
2 Hiddink<br />
3 Benitez<br />
chyba tylko Benitez ma ciezka sytuacje i moze odejdzie<br />
Sinisa nie, Mou musi zostac a w najgorszym wypadku ktos z ww trojki
<br />
Sinise lubiłem jako zawodnika ale na trenera Interu jest stanowczo za szybko... Wszystkie nazwiska które podajecie są ciekawsze od Serba. Capello - świetny trener potrafiący poukładać ładnie klocki. Benitez - potrafi równie dobrze co Mourinho przygotować zespół do jednego meczu. Blanc - młody, cały czas rozwijający się trener. Hidding - klasa sama w sobie. A co ich łączy? A no to, że wszyscy mają kontrakty podpisane i dobrze im z nimi więc wątpię w ich przejście do nas (co nie znaczy, że któregoś z nich nie chciałbym u siebie).<br />
<br />
Ze swej strony dorzucę inne nazwisko... Luciano Spalletti. Bardzo mi się podobało to co robił w Romie. Prawdziwy Włoch z jajami i wciąż jeszcze młody a już z dużym doświadczeniem. A i najważniejsze: z tych wszystkich nazwisk jego najłatwiej byłoby wyrwać z Zenitu.
<br />
Jeśli ten egoistyczny dupek - przy całym szacunku dla jego osiągnięć i tego, co dla nas zrobił - Mourinho zabierze po sezonie swoje zabawki i pójdzie do Realu, w ogóle nie widzę kandydata na jego następce. Może gdyby Blanc dostał konkretną ofertę, zrezygnowałby z posady selekcjonera...