
"Prawdę mówiąc nie liczyłem nigdy bramek i dowiedziałem się o tym dopiero gdy mi o tym powiedziałeś" - powiedział dziennikarzowi przeprowadzającego z nim wywiad. "Bez wątpienia to ważne osiągnięcia, które napawa mnie dumą, fakt że strzeliłem tyle bramek dowodzi, że moja kariera przebiegała dobrze." - dodał.
Najważniejsze gole?:"Te które strzeliłem przeciwko Americe Cali w finale Copa Libertadores z 96 roku. Rozpoczęcie kariery w River i późniejsze zdobycie najważniejszego trofeum przed swoją publicznością, w wieku 20 lat w meczu, który był dodatkowo pożegnaniem z kibicami...nie ma słów żeby wyrazić to co wtedy czułem. Pamiętam też bramki w meczu Juventus-Parma z 1999 roku. Strzeliłem wtedy hattricka, to było pierwsze w historii zwycięstwo Parmy an boisku Juventusu, a Marcelo Lippi stracił po tym meczu pracę w tym klubie."
Jak Crespo widzi swoją przyszłość w reprezentacji Argentyny:"W obecnym sezonie moje notowania w Interze spadły i absolutnie to rozumiem. To odbiło się na powołaniach do reprezentacji. Ale nie przyjmuję do wiadomości, że strzeliłem już ostatniego gola w kadrze."
Komentarze (3)