
- Nigdy nie mówiłem, że Premier League jest moim marzeniem. Stało się tak, jak się stało i moim zdaniem nie ma sensu patrzeć wstecz. Włochy to mój dom. Słowa wypowiedziane przez Stefana de Vrija w wywiadzie dla Gianlucadimarzio.com, na koniec towarzyskiego meczu, w którym Holandia pokonała Kanadę 4:0.
Oprócz rozmowy o teście w Rotterdamie i zbliżających się Mistrzostwach Europy, holenderski obrońca zdecydował się także skomentować udany sezon w Interze, podczas którego zdobył Scudetto w derbach oraz na stadionie rywala, Milanu:
- Jesteśmy bardzo dumni. Jestem szczęśliwy, że osiągnąłem taki wynik. Gram dla Interu od sześciu lat i zdobyłem dwa razy Scudetto. To jest mój dom i możliwość świętowania tego w ten sposób z fanami to niezapomniane przeżycie.
Jedyną plamą sezonu Nerazzurrich było odpadnięcie z Ligi Mistrzów, które nastąpiło w 1/8 finału w meczu przeciwko Atletico Madryt:
- Oczywiście dużo o tym rozmawialiśmy i było nam ogromnie przykro. Byliśmy rozczarowani, ale potem się otrząsnęliśmy i zakasając rękawy, zakończyliśmy sezon w najlepszy możliwy sposób.
Komentarze (5)
Niedoceniany obrońca. Moim zdaniem nie jest gorszy od Acerbiego lecz nie jest Wlochem i to ma pewne znaczenie u Szymona.