
Były zawodnik Interu Mediolan, Mattia Destro udzielił wywiadu dla LGdS, w którym opowiada o swojej przygodzie z ekipą Nerazzurrich, a również o niedawnej kontuzji kolana.
Najpierw zawodnik został zapytany o pobyt w Interze i o tym jak rozstawał się z zespołem:
-To był wielki zaszczyt gdy w wieku 13 lat usłyszałem, że mam możliwość trenowania z akademią Interu. Wraz z rodziną natychmiast podjęliśmy decyzję o przenosinach do Mediolanu. Jestem jednak niezwykle oburzony faktem, iż nigdy nie miałem okazji otrzymać prawdziwej szansy.
Następnie dziennikarz poruszył temat kontuzji lewego kolana:
-Przez osiem miesięcy nie mogłem trenować, bardzo brakowało mi rytmu meczowego w tym czasie. Wróciłem do gry w najlepszym możliwym momencie. Nasz zespół gra fantastycznie, ten sezon jest naprawdę udany w naszym wykonaniu i ja jako napastnik, chcę dołożyć cegiełkę do końcowego sukcesu. Kiedy wyleczyłem kontuzję z niecierpliwością czekałem na swój powrót i każda kolejna strzelona bramka daje mi ogromną satysfakcję.
Na sam koniec zapytano go czy ma szansę pojechać na Mundial w Brazylii:
-Występ na Mundialu jest marzeniem każdego piłkarza. Zapytajcie każdego o to, a usłyszycie dokładnie taką samą odpowiedź co moja. Mam nadzieję, że znajdę uznanie w oczach selekcjonera.
Komentarze (6)
ja też jestem oburzony, a najlepiej utarł nosa Morasiowi w zeszłym sezonie jak nas załatwił w pucharze
Pozdr.