
Mauro Icardi celebrował w dzisiejszym meczu 100 mecz w trykocie Interu i 50 bramkę w barwach klubu. Wynik jest bardzo imponujący. W rozmowie z dziennikarzami Mediaset Premium przyznał, że cel w jakim trafił do Interu jest prosty.
- Stadion we Frosinone to jedno z tych boisk, gdzie ciężko zbiera się punkty. Długo nie mogliśmy trafić, pomimo, że mieliśmy dwie dobre sytuacje w pierwszej połowie spotkania i jedna szansę, która została uznana jako offside, ale dobrze spisaliśmy się na koniec.
- Nie mówię na temat Ligi Europy ani Ligi Mistrzów. Powiedziałem to na początku sezonu - zobaczymy jak nam pójdzie. W piłce wszystko jest możliwe.
- Przyszedłem do Interu, aby wygrywać i dokonywać wielkich rzeczy!
Komentarze (5)
Mam nadzieję, że zostanie!