
W niedzielę o 15 piłkarze Interu wybiegną na boisko w ramach 3 kolejki Serie A. Przeciwnikiem będzie Catania, a miejscem San Siro.
Inter z czterema punktami na koncie zajmuje obecnie 4 miejsce w lidze, Catania zaliczyła na razie dwa remisy i jest 12.
Rok temu w meczu pomiędzy drużynami, rozegranym na San Siro, było 2-1. Obie bramki dla Interu zdobył Stankovic, dla Catanii trafił Mascara. W całej historii potyczek pomiędzy Interem a Catanią na San Siro, gościom udało się tylko raz zremisować, wszystkie pozostałe spotkania przegrywali, czasem dotkliwie (6-0 w 1984 r., 5-0 w 1961r.)
W nadchodzącym spotkaniu trener Roberto Mancini będzie miał niemały orzech do zgryzienia. Problemy, bogactwa, zaczynają się już od obsady bramki. Wydaje się że Francesco Toldo ostatnimi występami zasłużył na grę w pierwszym składzie. Trener Mancini ma jednak swoich ulubieńców, więc postawi raczej na Julio Cesara.
Obrona to już nie kłopot bogactwa, a niedoboru. Kontuzjowani są Marco Materazzi, Walter Samuel i Cristian Chivu - 3 z 4 lewonożnych obrońców w kadrze Interu (z 5 jeżeli do tego grona zaliczymy Cesara). Dlatego też na środku defensywy wystąpią dwaj prawonożni piłkarze - Burdisso i Cordoba. Po bokach wspierać ich zapewne będą Maicon i Maxwell.
W pomocy też niemały problem, spowodowany meczami reprezentacji. Kolejny raz dużą szansę na występ będzie miał Cesar, raczej nie zobaczymy Vieiry, który jest zmęczony po meczach w kadrze, więc pozostałą trójkę mogą stanowić Figo, Dacourt i Zanetti. Trener może chcieć dać odpocząć Dejanowi Stankovicowi, a Luis Jimenez na razie swoją grą nie przekonuje, podobnie jak Santiago Solari. Nie zmienia to faktu że każda z kombinacji jest możliwa, najmniej prawdopodobne są występy Stankovica, Vieiry i Cambiasso. Wszyscy trzej gotowani są na Fenerbahce.
Atak to kolejny problem, znowu związany z meczami w kadrze. Nie zobaczymy więc od pierwszej minuty ani Ibrahimovica, ani Suazo, który bardzo późno wrócił z Ameryki Północnej po meczu Honduras-Ekwador. W ataku mogą więc zagrać Crespo-Cruz-Adriano i tylko od samopoczucia Manciniego zależy, którą kombinacje wybierze...
W Catanii też nastąpi parę zmian. Pierwszym bramkarzem jest Bizarri i tak zapewne będzie też w niedzielę. W obronie w porównaniu do poprzednich meczów musi nastąpić przynajmniej jedno przetasowanie - spowodwane kontuzją Sottilego. Zastąpić go ma Terlizzi, a oprócz niego zagrają Vargas, Gazzola i Stovini. W pomocy także ma nastąpić jedna zmiana - pozycje Baiocco, Tedesco i Morimoto są niezagrożone, ale za Izco ma zagrać Martinez. W ataku, tak jak w dwóch pierwszych kolejkach zagrają Spinesi i Mascara.
Przewidywane składy
INTER: Julio Cesar - Maxwell, Burdisso, Cordoba, Maicon - Dacourt - Cesar, Zanetti, Figo, Cruz, Crespo
Catania: Bizarri - Vargas, Gazzola, Stovini, Terlizzi - Baiocco, Tedesco, Morimoto, Martinez - Spinesi, Mascara.
Relacje TV:
24 Turkey
Al Jazeera Sport +2
C+ Spain
C+ Sport 2
ESPN Brazil
ESPN Latin America
La 7 Cartapiú D
Mediaset Premium 1
Sky Calcio 2
TPS Foot
TV4+
YES Sport 2
Podczas spotkania zapraszamy wszystkich kibiców chcących powymieniać poglądy z innymi na chat, na którym gromadzą się polscy tifosi Interu Mediolan.
Komentarze (0)