
Marco Borriello dosyć niespodziewanie został pominięty przy ustalaniu składu Genoi na mecz z Interem. Napastnik nie pojawił się nawet na ławce rezerwowej - powodem według włoskich źródeł są rzekome spóźnienia na treningi.
Dyrektor klubu Rino Foschi ujawnił tylko, że Borriello został pominięty z dyscyplinarnych powodów. Dzisiejsze wydanie La Gazzetty dello Sport sugeruje, że reprezentant Włoch może być wystawiony w zimowym oknie transferowym na sprzedaż.
Andrea Stramaccioni szuka jakiegoś napastnika, który mógłby zastąpić Diego Milito, który nie potrafi znaleźć swojej dawnej formy strzeleckiej. W grę wchodziłaby możliwa wymiana za Matiasa Silvestre, który jest w kręgu zainteresowań działaczy Genoi. Odstraszyć mogą jedynie wysokie zarobki 2 mln euro.
Komentarze (34)
#33 ciekawi gracze ale może zrobić sie troche niesmacznie.
#22 Mogę się mylić, ale uważam tak na podstawie artykułu:<br />
<br />
<a href="http://fcinter.pl/news/9198-zarobki-pilkarzy-inter-za-plecami-milanu">http://fcinter.pl/news/9198-zarobki-pilk­arzy-inter-za-plecami-milanu</a><br />
<br />
A nie przypominam sobie, ze Dejan go przedłużał, więc nie wyjeżdżaj z hejterami drogi użytkowniku.
<br />
Mi się podoba pomysł. Z nim to nawet nie potrzeba zastępcy dla Wesa <img src="/files/emoticons/10" alt="
<br />
Forza INTER<img src="/files/emoticons/33" alt="