
Jakiś czas temu pojawiały się doniesienia na temat prowadzonych rozmów między działaczami Nerazzurrich a włoskim napastnikiem, jednak z czasem cała sprawa ucichła. Pogłoski te stanowczo zdementował Masimo Moratti, jednak wydaje się, że do transferu nie dojdzie z innych przyczyn.
Tym razem głos zabrał agent snajpera:
"W tej chwili prowadzimy zaawansowane rozmowy z Romą, ale mogę powiedzieć, że klubem, który najmocniej zabiegał o mojego klienta był Inter, jednak Luka chce grać regularnie."
Problemem mogą okazać się gigantyczne zarobki byłego gracza Fiorentiny. Przypomnijmy, że na chwilę obecną Toni inkasuje w Bayernie aż 11 000 000 Euro za sezon. Można spodziewać się, że nawet połowy tej kwoty nie będą w stanie płacić kluby, w których Włoch mógłby liczyć na grę w podstawowym składzie. Wszystko wskazuje na to, że w niedalekiej przyszłości przekonamy się o tym, czy dla Toniego ważniejsza jest "piłka" czy też pieniądze.
Komentarze (14)