
Cała pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Do około 25 minuty przeważał Inter, później do głosu doszła Roma. Dochodziło do wielu podbramkowych sytuacji jednak tylko jedna z nich zakończyła się strzeleniem gola. Ibrahimovic przedłużył wykop Toldo, Adriano wykorzystał nieporozumienie obrońców Romy, wbiegł z piłką w pole karne i lekkim strzałem po ziemi pokonał Artura.
Chwilę wcześniej bramkę zdobył Vucinic, ale sędzia nie uznał gola gdyż został on strzelony ręką. Jeszcze wcześniej Perrotta minimalnie przestrzelił po dośrodkowaniu jednego z kolegów. Inter najlepsze okazje na podwyższenie wyniku miał dzięki Stankovicowi i Ibrahimovicowi. Serb doskonale uderzył z powietrza po dośrodkowaniu Maicona, ale trafił jedynie w poprzeczkę. Zlatan w 23 minucie znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Romy i przegrał pojedynek. Wśród gości jedyne zagrożenie sprawiał Perrotta. Włoch trzykrotnie próbował zaskoczyć Toldo: raz z ostrego kąta z kilku metrów, drugi raz z 17 metrów. Oba te strzały bramkarz Interu odbił na rzut rożny. Pomocnik gospodarzy miał jeszcze jedną szansę na bramkę ale odpowiednio szybka interwencja Zanettiego spowodowała, że jego strzał stracił na sile i piłka wpadła w ręce ToldOne. [hide]
Druga połowa bła mniej emocjonująca niż pierwsza, choć padło w niej więcej bramek. Przez pierwsze 10 minut zdecydowaną przewagę miała Roma, której akcje opierały się głównie na kąśliwych dośrodkowaniach. Żadna z nich nie stanowiła jednak realnego zagrożenia. Po tym okresie jedną groźną kontrę przeprowadził Inter. Ibrahimovic po dośrodkowaniu Adriano strzelił nożycami minimalnie nad bramką. Gdy wydawało się że Nerazzurri zaczynają zdobywać pole, Roma wyrównała. W 61 minucie Taddei uderzył potężnie po podaniu Perrotty i niemal rozerwał siatkę bramki Interu. Odpowiedź gospodarzy była natychmiastowa. Z dośrodkowania z rzutu wolnego strzelał Samuel, a Ibrahimovic w akrobatyczny sposób dobił piłkę. Jak się później okazało, Samuel znajdował się w tej sytuacji na pozycji spalonej. W końcówce Roma starała się wyrównać stan meczu,a najbliższy tego był Pizarro, którego strzał po ziemi na róg sparował Toldo. Dwie dobre okazje miał też Aquilani jednak oddawał strzały stojąc tyłem do bramki i żaden z nich nie trafił nawet w bramkę.
Inter po emocjonującym i w końcu dobrym meczu pokonał As Romę i w półfinałowym dwumeczu spotka się z Sampdorią Genua.
Na pochwały za dzisiejszy występ zasługują na pewno Adriano i Ibrahimovic, z wyraźnym wskazaniem na tego pierwszego. Ich współpraca w ataku momentami wyglądała bardzo dobrze. Jak zwykle groźny był Maicon, a pewnymi interwencjami popisywał się Toldo. Nie można nic zarzucić środkowym obrońcom. Także gra młodziutkiego Santona mogła się podobać. Pomocnicy angażowali się głównie w rozbijanie ataków gości. Jedynym, który od czasu do czasu wspomagała napastników był Stankovic.
Inter-As Roma 2-1 (1-0)
Bramki: Adriano 9', Taddei 61', Ibrahimovic 62'
INTER: 1 Toldo; 39 Santon, 16 Burdisso, 25 Samuel, 13 Maicon; 4 Zanetti, 19 Cambiasso, 20 Muntari (33 Mancini 86'); 5 Stankovic; 8 Ibrahimovic, 10 Adriano (26 Chivu 77')
Ławka rezerwowych: 12 Julio Cesar, 7 Figo, 24 Rivas, 45 Balotelli, 77 Quaresma
Trener: José Mourinho.
ROMA: 25 Arthur; 3 Cicinho, 5 Mexes, 4 Juan, 17 Riise (24 Menez 71'); 11 Taddei (8 Aquilani 79'), 16 De Rossi, 33 Brighi; 20 Perrotta; 19 Julio Baptista, 9 Vucinic (7 Pizarro 60');
Ławka rezerwowych: 27 Julio Sergio, 15 Loria, 26 Greco, 77 Cassetti
Trener: Luciano Spalletti.
Żółte kartki: 8' Juan, 10' Vucinic, 23' Samuel, 45' Perrotta, 83' Mexes
Sędzia: Daniele Orsato
Adriano 1-0
Taddei 1-1
Ibrahimovic 2-1
Skrót pierwszej połowy meczu
Skrót drugiej połowy meczu
Komentarze (26)