
Inter Mediolan znalazł się wśród klubów Serie A, które domagają się zmian w funkcjonowaniu systemu VAR. Powodem jest brak nagrania audio z incydentu z rzutem karnym przyznanym Romie, co wywołało falę krytyki wobec systemu wideoanalizy. Według dzisiejszego wydania rzymskiej gazety La Repubblica, na które powołuje się FCInterNews, sprawa może doprowadzić do zmian sięgających najwyższych szczebli sędziowskich w Serie A.
VAR był w ostatnich tygodniach przedmiotem wielu kontrowersji. Inter wyraził swoje niezadowolenie po remisie z Lazio w zeszłym tygodniu. VAR nie interweniował w sprawie potencjalnego faulu na Yannie Bissecku w pierwszej połowie, który zdaniem wielu powinien skutkować rzutem karnym. Dopiero późniejsza interwencja sędziego liniowego skutkowała przyznaniem rzutu karnego za zagranie ręką przez niemieckiego obrońcę.
Dla Interu kluczowa nie była tylko konkretna decyzja, ale brak spójności i przejrzystości w działaniu VAR. Klub uważa, że błędy sędziowskie wpływają na jego wyniki przez cały sezon – często bez jakiegokolwiek uzasadnienia. Szczególnie bolesny był ostatni mecz z Romą, w którym Evan Ndicka miał przytrzymywać Bissecka w polu karnym. Mimo że sytuacja wydawała się ewidentna, ani sędzia główny, ani VAR nie zdecydowali się na przyznanie jedenastki. Spotkanie zakończyło się porażką Interu 0:1 – wynikiem, który może mieć kluczowe znaczenie w wyścigu o mistrzostwo, zważywszy że Nerazzurri tracą tylko jeden punkt do lidera tabeli, Napoli.
Największe oburzenie budzi fakt, że nagranie audio z sytuacji Ndicka–Bisseck nie zostało udostępnione w programie Open VAR nadawanym przez włoską stację DAZN. Program ten ma na celu zwiększenie transparentności i zrozumienia decyzji VAR, jednak w tym przypadku zabrakło jakichkolwiek wyjaśnień. Co więcej, w innych sytuacjach, gdy nagrania były dostępne, często były one niekompletne – jak miało to miejsce w przypadku kontrowersyjnego rzutu karnego dla Lazio przeciwko Interowi.
Nie tylko Inter wyraził swoje niezadowolenie. Trener Napoli Antonio Conte, a także Claudio Ranieri i Gian Piero Gasperini również publicznie krytykowali działanie VAR. Choć temat VAR nie znajdzie się w porządku obrad najbliższego posiedzenia Rady Federalnej włoskiej federacji piłkarskiej 26 maja, La Repubblica informuje, że kwestie te zostaną poruszone na kolejnym spotkaniu, zaplanowanym na 19 czerwca. Wielu klubom, w tym Interowi, zależy na zwiększeniu przejrzystości – obecnie zespoły, trenerzy i zawodnicy nie mają jasności co do standardów, według których VAR podejmuje decyzje w kluczowych momentach meczów.
Jak podaje La Repubblica, możliwe są także propozycje zmian w niektórych zasadach gry. Ponadto kluby mogą domagać się reform na najwyższych szczeblach struktur sędziowskich. Ma to zapobiec kontrowersyjnym decyzjom, takim jak wyznaczenie Marco Guidy do roli VAR podczas meczu Interu z Lazio.
Komentarze (1)