Relacje

Wymęczone zwycięstwo z Hellasem. Gol Zielińskiego ozdobą spotkania (90)

Źródło: fcinternews.it
około 10 godzin temu
2705
90
Hellas Werona

Piękne trafienie Piotra Zielińskiego po niesamowitej asyście Hakana Calhanoglu było ozdobą meczu Hellas Verona - Inter Mediolan. Nerazzurri wymęczyli 2:1 w spotkaniu z 18. drużyną Serie A, a wynik przypieczętowała samobójcza bramka Frese w 94. minucie spotkania.

Inter mecz rozpoczął od... błędu Bissecka, który źle interweniował głową, ale finalnie zakończyło się to jedynie strzałem w boczną siatkę bramki strzeżonej przez Sommera. Inter następnie przetestował kilka razy Montipo po dwóch strzałach Lautaro, jednak górą był goalkeeper Hellasu. W 16. minucie Hakan Calhanoglu dośrodkował piłkę z rzutu rożnego przed pole karne, gdzie znalazł się niepilnowany Piotr Zieliński. Polak uderzył z powietrza nie dając szans Montipo na udaną interwencję. Inter wysunął się na prowadzenie. Inter przycisnął Hellas, jednak nic z tego nie wynikało. Swoich szans próbował Bastoni po dośrodkowaniu Luisa Henrique, jednak Montipo kolejny raz dobrze interweniował. Będący w głębokim odwrocie Hellas zaczął wychodzić do ataków, co przyniosło efekt w 40. minucie spotkania. Piłkę przed polem karnym otrzymał Giovane, który zmylił Bastoniego i potężnym strzałem umieścił futbolówkę w siatce bramki Sommera. 1:1. Po bramce doszło do sprzeczki pod ławkami rezerwowych wynikającej ze specyficznego sposobu celebracji bramki przez Orbana. Piłkarz otrzymał za to żółtą kartkę, a sytuację opanowali trener Hellasu oraz Acerbi i Kolarov. Doliczono trzy minuty i to właśnie ta ostatnia mogła być dla Nerazzurrich zabójcza - Gagliardini fantastycznie wypuścił Belghaliego, który dośrodkował do napastnika Hellasu. Gift-Orban trafił jednak w słupek bramki. Do przerwy oba zespoły musiały zadowolić się remisem, chociaż z pewnością to Inter jest tą sytuacją znacznie bardziej sfrustrowany.

 

Po przerwie gospodarze wyglądali na mocno zmotywowanych — starali się narzucić własne tempo i nie pozwalali drużynie z Mediolanu narzucić spokojnego rytmu. W 53. minucie sztab Interu dokonał trzech zmian naraz — boisko opuścili Piotr Zieliński, Ange-Yoan Bonny i Luis Henrique. Do gry zostali oddelegowani Denzel Dumfries, Nicolo Barella i Pio Esposito. Mimo przeprowadzonych zmian to raczej Hellas był bliższy podwyższenia wyniku niż Inter, który próbował zaskoczyć drużynę Zanettiego próbując raz po raz dośrodkowań. Finalnie podopieczni Chivu uciekli katu spod topora za sprawą bramki samobójczej Frese, która padła w 94. minucie meczu. Dzięki wcześniejszemu remisowi Napoli z Como Inter zbliżył się na odległość 1 punktu do pozycji lidera, jednak dzisiaj czeka nas jeszcze mecz pomiędzy 4. AC Milanem i 2. AS Romą.

 

HELLAS VERONA (3-4-2-1): Montipò; Nelsson, Bella-Kotchap, Frese; Belghali, Gagliardini, Akpa-Akpro, Bernede, Bradaric; Giovane, Gift-Orban.

Ławka rezerwowych: Perilli, Toniolo, Valentini, Sarr, Slotsager, Kastanos, Harroui, Kurti, Ebosse, Mosquera, Niasse, Cham, Ajayi.

Trener: Zanetti

 

INTER (3-5-2): Sommer; Akanji, Bisseck, Bastoni; Luis Henrique, Zielinski, Calhanoglu, Sucic, Carlos Augusto; Lautaro Martinez, Bonny. 

Ławka rezerwowych: Martinez, Taho, Dumfries, De Vrij, Acerbi, Frattesi, Diouf, Barella, Dimarco, Alexiou, Lavelli, Esposito.

Trener: Cristian Chivu

Zobacz też

Pewnie, gładko i przyjemnie. Nerazzurri zdominowali przyjezdnych z Czech na Giuseppe Meazza | Inter 3-0 Slavia (51)

30.09
20:00

Gol samobójczy na wagę zwycięstwa i niepotrzebne nerwy w końcówce | Inter 2:1 Sassuolo (84)

21.09
19:45

Komentarze (90)

Nie jesteś zalogowany. Tylko zalogowane osoby, mogą dodawać wiadomości
02.11.2025 o 20:42 przez kibol123
kibol123
Stary zły Lautaro, za to Biseck MoM za skasowanie sam na sam po kryminalnym błędzie Sucicia.
02.11.2025 o 19:41 przez Xucatlan
+2
Xucatlan
Mieliśmy wreszcie mieć moc na ławce jeśli chodzi o napastników, a nie do końca tak jest.
Bonny kolejny raz pokazuje, że jak rywal cofnięty, nie ma miejsca żeby się rozpędzić, a więcej trzeba grać tyłem do bramki, to jest słabiutko.
Pio mimo swoich warunków fizycznych pada jak rażony piorunem przy każdym kontakcie. Jakby był w Barcelonie szkolony. Irytuje to i przynosi wstyd. Do tego olbrzymie problemy z kontrolą piłki.

Luis Henrique aka Dalbert 2.0 tragedia. Zero zaangażowania, zero waleczności, zero pokazywania się do gry. Oprócz jednego dobrego dośrodkowania, same najprostsze, najbezpieczniejsze odegrania. Można było odnieść wrażenie, że on nie chce piłki, że wygodnie mu tam statystować przy linii bocznej.
Zalewskiego, to nie będę nawet przywoływać, ale tu już Buchanan wyglądał dużo, dużo lepiej.

Lautaro... zawsze go bronię, ale coś jest nie tak. Jest niewiarygodnie wolny, piłka się go nie słucha. Znamy ten scenariusz, że się zacina, ale teraz to wygląda trochę inaczej. Zaczynam podejrzewać, że gra z jakimś urazem, który go z gry nie wyklucza, ale mocno ogranicza.

Zwróciłbym też uwagę na Bissecka. Poprawny mecz, ale kolejny raz rzuca się w oczy, że mu brakuje takiego naturalnego zdecydowania przy interwencji. Piłkarz może być dobrze przez Niemca pilnowany, ale i tak będzie miał czas i swobodę żeby opanować piłkę. Jakby Bisseck bał się wywrzeć na rywalu większą presję, urzyć fizyczności.

Na koniec zostawię Sommera... Niby nic nie zawalił, ale no, wpuszcza wszystko co leci w światło bramki. Przy golu piłka poszła mu po rękawicach. bramkarz wyższy o 5 cm móglby to wyjąć. Miał być skoczny, ruchliwy, a przy trafieniu w słupek (nie pierwszy już raz, bo robi to regularnie) stał jak słup soli. Nie wiemy w jakiej kondycji psychicznej po wypadku jest Martinez, ale jeśli może grać, to Chivu, na Teutatesa, odstaw wreszcie ten szwajcarski ręcznik.
02.11.2025 o 19:59 przez Cyrax
Cyrax
Stała wymówka. Jak mu nie idzie, to oczywiście gra z ukrytym urazem. Jak nie plecy, to kostka itp. Może czas się pogodzić, że jest obecnie po prostu słaby? Nigdy nie miał szybkości, dryblingu, ale zdarzały się sezony z dobrą skutecznością. Jak braknie skuteczności, to ten koleś jest zwykłym przeciętniakiem. Teraz to nawet z przyjęciem ma problemy i celnym podaniem na kilka metrów.
02.11.2025 o 20:20 przez Xucatlan
Xucatlan
Lautaro specjalnie szybki nigdy nie był, jasne, ale teraz zdaje się bić swoje rekordy 'antyszybkości'. Nie miał nigdy dryblingu, też zgoda, ale technicznie był nienaganny. Nagłe zmiany kierunku biegu, błyskawiczne odwracanie się z piłką, czy kierunkowe przyjęcia - to była wielka moc Lautaro. Teraz to wszystko leży.
Nie szukam wymówek, ale staram się dociec przyczyn. Stwierdzenie 'jest obecnie słaby' mnie nie przekonuje i nic właściwie nie znaczy. To zwrot do przekrzykiwania się w shoutboxie.
02.11.2025 o 20:29 przez tytusek25
tytusek25
Jesteś zbyt surowy i wymagający. To nie roboty. Ok. Henrique to obecnie walor głownie w postaci odpoczynku dla Dumfriesa. Taki walor to też opcja. Daj mu czas. Wolisz tam Darmiana? Pamietaj, ze gramy tym co mamy , nie tym co chcemy.
Pio podobnie. Żaden z niego killer, ale można spokojnie go ogrywać żeby nabrał boiskowego cwaniactwa i pewności siebie. Nad motoryką też niech popracuje. To tylko zaprocentuje. Na takie mecze jest idealny do rozpychania się w polu karnym i główek. Dziś dał na pośrednio zwycięstwo swoją walką o piłkę przed golem.
Krytyka Bonnyego, przy jego statach i minutach to juz w ogole karkołomne posunięcie. Daj mu prawo do gorszego meczu. Odwdzięczy się . Uwierz. To chyba najlepszy debiut w ostatnich kilkunastu latach.
Lautaro to obecnie taki Miki na szpicy. Nie robi tego czego sie od niego wymaga , ale zamiast tego biega i walczy. Dla mnie to tez malo , ale daje coś jeszcze.Nie wiem jakie daje walory mentalne jako kapitan ale byc moze w szatni wiedzą i to musi mi wystarczyć. Poczekajmy tez do powrotu Thurama, to też więcej synek odpocznie i odzyska świeżość , której mu teraz w obliczu kontuzji francuza ewidentnie brakuje. To tez nigdy nie byl jakis golleador mimo to ,swoje arytmetyczne prawie 23 bramki na kazdy sezon pobytu tutaj jakos nastrzelal. To wymaga szacunku
Bisseck dziś naprawiając błąd kolegi uratował być możę mecz swoim ryzykownym wślizgiem. Z Fiorą był MOTM. W jego przypadku tylko regularna gra na jednej pozycji jak z Fiorą i dziś . W opór. Jest szybki, zwinny silny i przy naszej wysokiej grze i stanie posiadania to jedyne rozsądne i przyszlosciowe wyjście.
Jedynie w przypadku Sommera się zgodzę , ale być może chodzi jeszcze o dojście do siebie Martineza po tym wypadku w tygodniu. Akurat Sommer to powinna być zdecydowania ława.
02.11.2025 o 21:15 przez chudy132
chudy132
Ja mam takie wrażenie że od poprzedniego sezonu Lautaro zyskał mięśni a stracił przez to na dynamice. Wydaje mi się, że wcześniej nie wchodził w tyle pojedynków fizycznych
02.11.2025 o 21:19 przez Cny
Cny
Ja się musze zgodzić, że jak jest mało przestrzeni to Bonny traci na swojej grze. Z kolei Esposito jest wtedy bardziej użyteczny. Ale to możemy się jedynie cieszyć, że trener będzie miał opcje, a nie zawodników 1 do 1. Tak samo muszę się zgodzić, że pora, aby Pio skupił się na piłce, dobrym przyjęciu i odegraniu, a nie klękał i żydził wolnego.

Sommer już tradycyjnie 50% skutecznośc w bramce. Jak już zaznaczałęm, można tam wstawić byle kogo, poziom średniaka ekstraklasy, efekt byłby ten sam. Kochalski z Karbachu wyglądałby tak samo. Nie wygrasz ligi bez bramkarza, który potrafi coś dać. Niby ma na rękach, ale nie broni, przełamuje mu każdy mocniejszy strzał. Karne? Nie obroni nigdy, pewny gol dla rywala. Gra w powietrzu na przed polu? Mija się, nie trafia, złe decyzje, ale nie jest to wynikiem niskieigo wzrostu, chłop tego nie potrafi zwyczajnie, odcina mu mózg, wybiega, cofa się, czasami skacze 10cm do góry, bo absolutnie nie wie co robić.

Bisseck niech gra. Acerbi nic lepszego by dzisiaj nie zagrał na tego szybkiego Orbana.

LH. Po 3 latach odzyskamy za niego 4-5M jak za Lacaro i to tylko przy pomyślnych wiatrach. Nie ma tutaj żadnej iskerki nadziei. Chłop na piłkarzy Verony nie próbuje wchodzić w drybling. Jak nie dziś to kiedy? W sumie jak ma tak grać, to Darmian zrobi to samo, a czasami nawet strzeli :D

Lautaro tak jak napisałeś, coś jest nie tak. Wiem, że Tramadol ma być od 2026 oficjalnie środkiem dopingującym. Może efekty odstawienia i właśnie wzmożony ból? Cała kadra Argentyny na tym jechała na MŚ, a nasz kapitan łyka przeciwbólowe jak draże korsarze. Jego dobre strony wyparowały, wspomniany brak przyjęcia, odegrania, minięcia. Są tylko złe decyzje, niezrozumiałe wchodzenie w drybling, nawet w tym polu karnym ta piłka mu juz pod nogi nie spada. Można było zawsze mówić, że marnuje setki, teraz ich nie ma zwyczajnie lub sporadycznie co z Napoli.
02.11.2025 o 17:23 przez Cyrax
+2
Cyrax
Większą beką od gry Martineza, jest chyba tylko pisanie, że sędzia skrzywdził Hellas. Sytuacja na włoskich stronach już dawno została wyjaśniona. Niektórym chyba się wydaje, że każdy faul będącego ostatnim obrońcą zawodnika z automatu kwalifikuje się na czerwoną kartkę. Kluczowe jest, czy zawodnik został pozbawiony możliwości strzelenia bramki poprzez wyjście sam na sam z bramkarzem, czy też nie. Piłkarz rywali nie dość, że wypuścił sobie piłkę w kierunku linii bocznej, to jeszcze zrobił to tak mocno, że nie miał szans do niej dojść przed Sucicem.
02.11.2025 o 18:21 przez kadrian89
kadrian89
Zapominasz o sytuacji z łokciem Bissecka gdzie już wtedy powinien co najmniej żółta wyłapać.
02.11.2025 o 17:07 przez maestro177
+2
maestro177
To był strasznie ciężki mecz… do oglądania.
Mamy wymęczone 3 pkt i nic więcej się nie liczy, konkurencja potrafi oddać punkty w takich momentach i można jednak mieć pewną satysfakcję.
02.11.2025 o 16:45 przez martin
+1
martin
Paolo87 napisał:
Bo gra bardzo słabo, chyba najgorzej z całej drużyny, jakby go ktoś podmienił.
bo jak nie zagra to dziaciak sie obrazi i zamacha tymi swoimi łapkami
02.11.2025 o 16:23 przez Szociq
+2
Szociq
No to jak? Dalej będziemy męczyć bułę, że sędziowie są przeciwko nam i zobaczymy tutaj serię artykułów o tym ileż to błędów popełniają arbitrzy na naszą niekorzyść. Tak jak pisałem, na końcu i tak wszystko wychodzi na zero.

Mecz fatalny bez dwóch zdań. Przepchnięty nawet nie kolanem tylko jakąś siłą bezwładności upadającego, skacowanego człowieka. Ale liczy się wynik a ten daje nam 3 pkt. Liga włoska w tym sezonie jest okrutnie wręcz słaba. Na prawdę ogląda sie te mecze jednym okiem bo poziom jest co najwyżej ekstraklasowy. Inter, Napoli, Juve czy Milan grają piłkę ciężkostrawną, mdłą i monotonną. Tylko najwięksi fani Calcio są w stanie wytrwać oglądając ich zmagania. Żaden postronny kibic nie wytrzyma przy monitorze dłużej niż 15 minut.
02.11.2025 o 16:59 przez ragnar
ragnar
A co dopiero fiora czy Atalanta, drużyny które zazwyczaj grały fajny ofensywny futbol...oj chyba dawno już nie było tylu spotkań po 0 czy 1 0
02.11.2025 o 17:00 przez maestro177
maestro177
Może to jest efekt poruszenia w mediach. Trzeba było zrobić szumu, żeby „odzyskać” sprawiedliwość.
02.11.2025 o 17:02 przez tytusek25
+2
tytusek25
akurat to nie była ewidentnie czerwona, bo pan upadający(poniekąd słusznie) zamiast chcieć serio coś zmontować z tej piłki zagrywając ją do przodu, chciał ją tylko ją kopnąć przed Bisseckiem zaliczając efektowny ( i -a jakżę-jak najbardziej wymuszony kontaktem) upadek.
Chodziło o pozbycie się piłki będącej alibi dla Bisexa zostawiając mu już wyłącznie swoje nogi do wjechania. To się udało perfekcyjnie.
Zapomniał tylko o tym ,że wykonując ten manewr bez zamysłu dalszej akcji ,tym samym po drodze zamienił sytuację sam/sam na zwykłą akcję 2/2 z wysokim prawdopodobieństwem straty piłki na rzecz Sucica. To już nie jest czerwona.
02.11.2025 o 16:19 przez Husi
+4
Husi
Takim przepchniętymi kolanem zwycięstwami zdobywa się mistrzostwo. Czasem nie idzie a szczególnie w meczach o 12:30, ważne że cudem udało się wygrać. Na Barelle czy Lautaro ciężko patrzeć i oni powinni usiąść na ławce. Martinez na przestrzeni sezonu więcej meczów zawala niż daje coś od siebie i to jest duży problem.
02.11.2025 o 15:54 przez Piotrek85
Piotrek85
Na Kairat proszę obronę w składzie: Bisseck ,De Vrij ,Acerbi.
02.11.2025 o 16:29 przez Piotrek85
Piotrek85
Kajrat
02.11.2025 o 15:53 przez nwk
+4
nwk
Esposito musi jak najszybciej zrezygnować z tego natychmiastowego upadania po kontakcie.
Stój chłopie na nogach i pozwól im dołożyć do karnego.
02.11.2025 o 15:51 przez BartekBartek
+4
BartekBartek
Ale że nikt jeszcze nie napisał że takim paździerzem zdobywa się mistrzostwo? Wszyscy jadą po Barelli ale co Dimarco dziś pokazał to nie mam słów. A wpuszczanie Frattesiego w 87 minucie to jak naplucie w twarz, dobrze że sędzia doliczył 6 minut to Frattesi miał czas na kontakt z piłką.
02.11.2025 o 15:54 przez Piotrek85
+1
Piotrek85
No słabo przy takim wyniku z Frattesim
02.11.2025 o 17:12 przez Cyrax
+3
Cyrax
Dimarco dzisiaj jak robot zaprogramowany na jedno i to samo. Przyjąć, wrzucić, przyjąć, wrzucić, tylko że jak zawsze popisywał się myśleniem i precyzją, to dzisiaj na jakimś errorze jechał xD
02.11.2025 o 15:36 przez jacodj
+2
jacodj
Niestety ale to było kalectwo piłki nożnej. Najważniejsze punkty i tyle.
02.11.2025 o 15:21 przez Enigma
Enigma
Ale wstyd, czerwona dla Bisecka i powinien normalnie się przyznać że faulował
02.11.2025 o 15:43 przez ciechan
+2
ciechan
Faul był. Interpretacja sędziego była prawdopodobnie błędna.
02.11.2025 o 15:09 przez wrobel1908
+2
wrobel1908
Wyszarpali to. Brawa za wynik ale nie za grę. Źle to wyglądało. Miła odmiana jak sędzia myli się na naszą korzyść bo ostatnio to było odwrotnie. Biseck powinien wylecieć z czerwoną
02.11.2025 o 14:55 przez ciechan
+2
ciechan
Źle to dziś wyglądało. Na pewno Werona, 1230 to nie są dogodne warunki i nigdy czołówce nie jest łatwo grać do kotleta. Ciężko powiedzieć z czego to wynika, bo pora dla obu drużyn jest ta sama, ale też nie ma co szukać wymówek. Im drużyna stoi głębiej w defensywie, tym ciężej się kreuje, ale nam to w tym sezonie wybitnie już nie wychodzi. Brakuje kogoś kto rozrywa taką obronę dryblingiem jak Thuram, bo Bonny dziś był słaby, poczynając od pressingu, a kończąc na kreowaniu. Bisseck imo 80:20 na czerwoną, ale ta interpretacja się obroni. Tak samo obroni się interpretacja karnego na Pio, który powinien szukać strzału. Mieliśmy fure szczęścia, ale to też musi iść w parze z chęcią zwycięstwa. Znów dajemy sygnał na początku jak z Napoli, że jesteśmy bardziej jakosciowi, tłamsimy, prowadzimy grę i nagle jest pauza i zachęcamy przeciwnika do grania. Napoli nas skarciło, bo miało jakość. O mały włos i nie skarciłby nas beznadziejny Hellas.
Na koniec odniosę się do Bissecka, bo była tu fala hurra optymizmu co do jego gry jako CŚO. Nie krytykuje tego rozwiązania, ale dostrzegam ciągle u nie braki, przez co nie czuje komfortu bezpieczeństwa gdy tam jest. W wyprowadzeniu dziś solidny, ale niedopuszczalne jest żeby 1.3 m Gift Orban brał go na plecy i przyjmował górna piłkę, gasił ją do ziemi i co gorsze się z nią obracał. Takie sytuacje miały dziś niestety miejsce. Na szczęście nadrabiał dziś szybkością w pojedynkach i o dziwo ustawianiem się.
02.11.2025 o 15:46 przez Piotrek85
Piotrek85
Może lepiej Akanji na środek a Bisseck na prawo.
02.11.2025 o 14:53 przez pasencjusz88
+6
pasencjusz88
Pomijam że zagraliśmy gorszy syf niż z Napoli w drugiej połowie, ale Napoli też gra gówno i zbiera punkty więc jak dla mnie nawet w taki sposób możemy punktować. Nie zmienia to faktu że minimalizm Hellasu mnie irytował na czele z bramkarzem dłubiącym w nosie przy wybijaniu piłki to kara za grę na czas po frajersku.
02.11.2025 o 14:49 przez martin
+4
martin
Dlaczego ten Barella mnie tak irytuje....
02.11.2025 o 15:24 przez Paolo87
+3
Paolo87
Bo gra bardzo słabo, chyba najgorzej z całej drużyny, jakby go ktoś podmienił.
02.11.2025 o 17:52 przez Snake86
Snake86
Ostatnio jeden kolega tutaj pisał, że gra świetnie, więc... :D
02.11.2025 o 14:47 przez lord-gs
+3
lord-gs
Są 3 pkt i tyle dobrego można o tym meczu powiedzieć.
02.11.2025 o 14:44 przez kadrian89
kadrian89
Po tym meczu proponuję przestać płakać o sędziowanie w lidze włoskiej.
02.11.2025 o 14:58 przez chonciak
+3
chonciak
Dalej powinno się płakać, bo poziom sędziowania dalej jest dramatyczny...
02.11.2025 o 18:23 przez kadrian89
kadrian89
Z tym, że nie dotyczy to jednej czy drugiej ekipy jak było to sugerowane, a jest to problem ogólny. Drobny szczegół ;)
02.11.2025 o 14:42 przez Ippon
+3
Ippon
Jak coś to na boisku nie było acerbiego ani mikiego.
02.11.2025 o 15:56 przez BartekBartek
BartekBartek
I bardzo dobrze. Dziś to grali halowinowi przebierańcy bo jedno dośrodkowanie Hakana i jeden strzał Ziela na cały mecz to za mało żeby nazwać ich zawodowymi piłkarzami.
02.11.2025 o 14:42 przez cuba
+2
cuba
Gra tragedia, jakoś bez wiary... Jakby samo miało się wygrać.
02.11.2025 o 14:37 przez Cyrax
+2
Cyrax
Byłem pewien, że Lautaro "Zarabiam 9 mln, jestem najlepszy i będę decydował kto zasługuje na noszenie koszulki Interu" Martinez strzeli Hellasowi, bo to przeciwnik na jego poziom, ale jednak się pomyliłem. No cóż, może z Pisą się uda.
02.11.2025 o 15:04 przez HB
+3
HB
Lautaro woli te mniej zawzięte defensywnie drużyny z dołu.

Tęsknimy za jego bramkami z Salerno i Benevento.
02.11.2025 o 15:12 przez wrobel1908
+2
wrobel1908
Skoro jego poziom to Hellas czy Pisa to jakim cudem ma 9 bramek strzelonych w derbach Mediolanu ?? ?
02.11.2025 o 15:38 przez Cyrax
+4
Cyrax
Nie obchodzą mnie jego bramki z przeszłości. Ważne jest tu i teraz, a obecnie Lautaro to poziom dołu tabeli. Nie dość, że nie strzela, to jeszcze traci dosłownie wszystkie piłki. Dzisiaj przy próbach dryblingów potykał się o własne nogi. Wyglądało to komicznie. W poprzednim sezonie też strzelił w Derbach? ;)
02.11.2025 o 15:47 przez Piotrek85
Piotrek85
Sprzedać go
02.11.2025 o 14:35 przez Paolo92
+1
Paolo92
Fatalnie nam poszło. Nie tak powinien grać kandydat do wygrania Serie A.

Mimo tego walka do końca została wynagrodzona.
Są 3 pkt to się liczy a o stylu po czasie zapomnimy.
02.11.2025 o 14:41 przez kadrian89
kadrian89
Jaka walka ? Nie było walki tylko bezproduktywne człapanie ;)
02.11.2025 o 14:34 przez Orrin
+2
Orrin
Wyrwane te 3pkt w końcówce
Dobrze że to byl happy end dla nas się skończyło
02.11.2025 o 14:34 przez Piotrekfci
+4
Piotrekfci
Boże kochany. Oby ten FART był oznaką późniejszego Scudetto ! Zero pomysłu, polotu, nic. Brak jak w mordę strzelił takiego Lookmana potrafiącego w przodzie rozbić mur rywali a pod własną bramką Kone który uspokoił by wszystko. Pierwsza połowa przespana a i tak na koniec meczu nasi wyglądali jakby każdy przebiegł z 16 km.... Coś te treningi Chivu i spółki nie dają aż takich efektów jak zapowiadano (świeżość i wybieganie)
02.11.2025 o 14:42 przez Piotrekfci
Piotrekfci
Bonny żenada, Martinez jeszcze większa, Brazylijczyk na prawej nawet nie powiem bo modlił się aby piłka za często do niego nie trafiała a jak już mial powalczyć o nią z przeciwnikiem to truchtał jak Bonny, o walce w powietrzu zapomnij aby czasem paznokietków świeżo pomalowanych mu nikt nie połamał, Sucic dwie czy trzy okazję aby uderzyć sprzed pola karnego to podaje chj wi gdzie i komu. Większość naszych ocenił bym na 3+ w skali do 10.
02.11.2025 o 14:33 przez Tifosinho
+4
Tifosinho
Pio taki byk a kładzie się czując rękę rywala na ramieniu w dogodnej sytuacji strzeleckiej 🤦 Według mnie dobrze, że Doveri nie dał karnego. Wymęczone ale zwycięstwo. Będzie narzekanie na LH ale Dumfries dużo więcej nie pokazał. 🖤💙
02.11.2025 o 14:33 przez davi23
+4
davi23
Fuksiarsko przepchane spotkanie. Nie napiszę, że najważniejsze zdobyte 3 pkt, bo graliśmy podle, wstyd za taką grę. Jak najszybciej zapomnieć i trzeba sporo poprawić.
Na minus, że musieliśmy wstawiać prawie wszystkich z pierwszego składu na mecz, gdzie tak naprawdę zmiany miały jeszcze bardziej wyrotować.
Przez takie coś nie zobaczymy Diouf do Stycznia, a jak nikt go nie weźmie na wypożyczenie to cały sezon.
02.11.2025 o 14:33 przez Paolo87
+3
Paolo87
Fura szczęścia bo graliśmy źle, tak nie można grać, Barella choć grał nie długo to widać że jest pod formą. Jedyna nadzieja w tym że wyciagniemy wnioski z tego żałosnego w naszym wykonaniu meczu. Jedyny plus to fakt że w Interze funkcjonuje coś takiego jak rezerwowy napastnik bo w ostatnich latach czegoś takiego nie było.
02.11.2025 o 14:32 przez tytusek25
+8
tytusek25
Pięknie. Na kolanach, w deszczu , w paskudne niedzielne południe ,wepchnięte fartownym samobójem w dolicznonym czqsie. ....Ależ wybornie smakuje.

Conte , Milan, Juve - żryjcie to !! :) Do dna !!
02.11.2025 o 14:32 przez armin22
+3
armin22
Fatalna gra Interu w meczu o 12:30 w niedziele, stare znałem, swoją drogą Krystian nic nie uczy się na błędach Szymona, wystawia pół rezerwowy skład w lidze by zagrać na pełnej z jakimiś kałmukami w środę a później wykończeni znowu w lidze z Lazio, tak przegraliśmy mistrza w ubiegłym sezonie bo Szymon miał kompleks rewanżu z Man City, Brawo za zwycięstwo, brawo Ziello
02.11.2025 o 14:31 przez kadrian89
+5
kadrian89
Żenujące widowisko. Nie wiem co Inter chciał grać w drugiej połowie. Sędzia pomógł Bissecka uratować.

Granie po ziemi na wodzie super pomysł. Mnóstwo akcji wykreowaliśmy dzięki temu.

Shoutbox

Xucatlan 02.11.2025 19:15

W punkt. Weźmy takiego Haalanda. Niby wiadomo, że należałoby dość pieczołowicie go pilnować, ale jak się popatrzy na te jego gole w Premier League, to nikt mu tam za bardzo życia nie utrudnia.

Xucatlan 02.11.2025 19:14

Cny 02.11.2025 18:38 murzyny w premier lig nie bronią jak w NBA i później dużo bramek = super poziom dla ludzi ;)

Piotrek85 02.11.2025 18:52

Dziś Milan -Roma. Remis chyba najlepszy

Adriano_forever 02.11.2025 18:51

ale cyrk w meczu jagiellonii z rakowem

Piotrek85 02.11.2025 18:49

Chociaż Juve może się obudzi z nowym trenerem

Piotrek85 02.11.2025 18:48

No wiadomo . Ale nie wróżę sukcesów Napoli ,Atalancie i Juwentusowi. Chyba tylko my coś ugramy

Cny 02.11.2025 18:48

cześć to jakaś absolutna europejska okregowka

Cny 02.11.2025 18:47

trzy czy cztery rundy po 8 meczów w przypadku polski to już około 30 meczów xd

Cny 02.11.2025 18:46

bo zaczęli grać od fazy grupowej a Cypr i polska mają za sobą prawie 20 meczów w eliminacjach do eliminacji? xd

Piotrek85 02.11.2025 18:43

W tym sezonie

Piotrek85 02.11.2025 18:43

Teraz seria a ma mniej punktów do rankingu niż Cypr czy Polska

Cny 02.11.2025 18:38

murzyny w premier lig nie bronią jak w NBA i później dużo bramek = super poziom dla ludzi ;)

Cny 02.11.2025 18:38

no ludzie mylą wysoki poziom z dużą ilością goli zazwyczaj. chociaż był okres że w Serie A były wysokie wyniki kilka lat temu ale wtedy puchary były w mocnym dołku i mało punktów w rankingu UEFA ;)

Claudio 02.11.2025 18:35

Akanji: jestem tu szczęśliwy. Mam nadzieję, że Inter mnie wykupi.

Piotrek85 02.11.2025 18:28

A co z Darmianem? Już prawie 3 tygodnie go nie ma. Powrotu po kontuzji ,nie widać

Piekarz 02.11.2025 18:22

Inter TOP

Xucatlan 02.11.2025 18:08

Hakan to rozgrywający, a w Interze pozycji defensywnego pomocnika po prostu nie ma, tak jak nie ma skrzydłowych na przykład.

Piotrek85 02.11.2025 17:59

No nie do końca defensywnym. Z tym masz rację

Xucatlan 02.11.2025 17:58

Nazywanie Hakana defensywnym pomocnikiem....

Cyrax 02.11.2025 17:58

To że w Serie A brakuje snajperów, to akurat fakt

Archiwum shoutboxa

Sonda

Kto najlepiej zagrał w meczu z Hellasem Werona?

Polls answer

Publicystyka

Analiza taktyczna PSG Luisa Enrique (4)

29.05
15:15

Luis Enrique - Od boiska po ławkę trenerską (3)

28.05
17:00
Archiwum publicystki

Tabela

/

Tabela strzelców

Serie A

  • 1

    Napoli

    10

    22

  • 2

    Roma

    10

    22

  • 3

    Inter

    10

    21

  • 4

    Milan

    10

    19

  • 5

    Bologna

    10

    18

  • 6

    Juventus

    10

    18

Pokaż tabelę

Mecze

Zawodnik

Bramki

  • 1

    Riccardo Orsolini

    5

  • 2

    Hakan Çalhanoğlu

    5

  • 3

    Kevin De Bruyne

    4

  • 4

    Nico Paz

    4

  • 5

    Christian Pulisic

    4

Pokaż wszystkich

Statystyki serwisu

Liczba użytkowników: 28318

Liczba newsów: 51876

Liczba komentarzy: 609363

Użytkownicy online: 0 1 gość

Serwis istnieje od 2003 roku

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką cookies. Możesz określich warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Herb Interu
Scudetto

20x

scudetto

Champions league

3x

Champions league

Coppa italia

9x

Coppa Italia

Fifa Club World Cup

1x

Fifa Club World Cup

UEFA cup

3x

Uefa Cup

Logo FcInter.pl

Nieoficjalny, największy polski serwis poświęcony Interowi Mediolan. Działamy dla Was od 2003 roku!

Serie A

Puchary

Dla Tifosich

Serwis

Zarejestruj się

Zarejestruj się