
W pierwszej połowie byliśmy świadkami bardzo dobrego spotkania, z dużą ilością podbramkowych sytuacji i świetnych interwencji bramkarskich.
Pierwszą sytuację stworzyli sobie goście. Po błędzie obrońców w sytuacji sam na sam z Julio Cesarem znalazł się Mutu, ale bramkarz Interu zaliczył udaną interwencję nogami. Odpowiedź Interu była natychmiastowa:Ibrahimovic zawalczył z Freyem o górną piłkę. Francuski bramkarz doszedł do niej szybciej, ale wybił ją tak niefortunnie, że odbiła się ona od Szweda. Ibra szybko zorientował się że ma przed sobą pustą bramkę i zdobył gola. Powtórki pokazały, że Zlatan w tej sytuacji pomógł sobie (choć wydaje się że nie zamierzenie) ręką. Niedługo po wznowieniu gry kolejny z zawodników Violi miał sytuację sam na sam z Cesarem, ale i tym razem bramkarz pokazał najwyższe umiejętności. Inter zdołał po kilku minutach odpowiedzieć strzałem Samuela, który po rykoszecie od jednego z obrońców, sprawił Freyowi dużo problemów. Blisko podwyższenia wyniku był też Stankovic, ale z 17 metrów strzelił minimalnie niecelnie. Wraz z upływem czasu wzrastała przewaga gości. To oni w ostatnich 15 minutach atakowali częściej i za sprawą Felipe oraz Gilardino byli bliscy wyrównania. Zwłaszcza strzał tego drugiego byłby odnotowany w kronikach, bowiem uderzał on piętką zza pola karnego. Pod koniec tej odsłony jeszcze raz Julio Cesara próbował zaskoczyć Jorgensen jednak jego uderzenie poszybowało nad bramką.[hide]
Druga połowa nie była już tak widowiskowa jak pierwsza. Obie drużyny zagrały znacznie lepiej w obronie i przez większą jej część nie dochodziło do groźnych sytuacji. W 51 minucie Montolivo po złym wybiciu Cambiasso uderzył bardzo potężnie, a Julio Cesar zmuszony był sparować piłkę na rzut rożny. Dobrą ofensywną akcję przeprowadził też Maicon, ale jego rajd zakończył się bardzo niecelnym strzałem. W 61 minucie Fiorentina zmarnowała wyśmienitą okazję na wyrównanie. Szybkiej kontry swojego zespołu nie wykorzystał Mutu. Ostatnie 10 minut było znowu bardzo emocjonujące. Najpierw Donadel uderzył zza pola karnego, a jego kąśliwy strzał sprawił bramkarzowi Interu dużo problemów. Na szczęście jego niepewną interwencję poprawił Samuel. Przed szansą na bramkę stanął też niewidoczny Figo jednak uderzył lekko i wprost w bramkarza. W 89 minucie Davide Santon przeprowadził dwójkową akcję z Ibrahimovicem, a później przegrał pojedynek sam na sam z Freyem. W doliczonym czasie gry z ławki rezerwowych usunięty został Jose Mourinho, a Ibrahimovic miał okazję do wykonania dwóch rzutów wolnych. Pierwszy z nich sprawił Freyowi ogromne kłopoty, ale nie zakończył się zdobyciem gola. Przy drugim Zlatan uderzył bardzo potężnie, piłka po odbiciu od poprzeczki wpadła do bramki. Licznik wskazał, że Szwed uderzał z prędkością 109 km/h. Po wznowieniu sędzia odgwizdał koniec meczu.
Inter-Fiorentina 2-0 (1-0)
Strzelcy: Ibrahimovic 11', 90'
INTER: 12 Julio Cesar; 13 Maicon, 25 Samuel, 26 Chivu (1' st 7 Figo), 39 Santon; 4 Zanetti, 19 Cambiasso, 20 Muntari; 5 Stankovic (40' st 24 Rivas); 8 Ibrahimovic, 45 Balotelli (38' st 33 Mancini)
Ławka rezerwowych: 1 Toldo, 6 Maxwell, 10 Adriano, 18 Crespo;
Trener: José Mourinho
FIORENTINA: 1 Frey; 21 Comotto, 5 Gamberini, 2 Kroldrup (40' st 32 Bonazzoli), 6 Vargas; 20 Jorgensen (35' st 4 Donadel); 22 Kuzmanovic (30' st 8 Jovetic), 88 Felipe Melo, 18 Montolivo; 11 Gilardino, 10 Mutu;
Ławka rezerwowych: 13 Storari, 7 Semioli, 14 Zauri, 23 Pasqual;
Trener: Cesare Prandelli
Sędzia: Daniele Orsato
Żółte kartki: Balotelli; Samuel, Felipe Melo, Muntari, Santon, Julio Cesar .
Czerwona kartka: José Mourinho
Komentarze (36)