
Inter wygrał na własnym stadionie z Napoli 2:1. Bramki dla gospodarzy strzelali Fredy Guarin i Diego Milito, zaś dla przyjezdnych trafił Cavani.
Oba zespoły rozpoczęły spotkanie bardzo zachowawczo. Pierwszą akcję stworzył Inter. W 7 minucie dośrodkował Pereira, lecz piłka kopnięta przez Urugwajczyka wypadła na rzut rożny. Do stałego fragmentu podszedł Cassano, który wrzucił piłkę na wolne pole. Niepilnowany Guarin wybiegł na czystą pozycję i silnym, technicznym strzałem po ziemi pokonał bramkarza Azzurrich. W 18 minucie w odpowiedzi gości miał miejsce strzał Insigne. Piłka uderzona przez zawodnika z Neapolu nieznacznie minęła słupek bramki Handanovicia. W kolejnych minutach dwukrotnie próbował Cavani, raz głową, raz nożycami, jednak za każdym razem jego strzały nie znalazły drogi do bramki Nerazzurrich. W 38 minucie Inter podwyższył prowadzenie spotkania. Wspaniała akcja w wykonaniu Milito, który najpierw pewnie zastawił piłkę ciałem, a następnie silnym strzałem skierował futbolówkę do siatki Neapolitańczyków. Dwie minuty przed przerwą po raz kolejny próbował Insigne, jednak jego potężny strzał z woleja minął się z poprzeczką bramki Interu. Do szatni utrzymał się wynik 2:0 dla gospodarzy.
Po wznowieniu gry swoją indywidualną akcję przeprowadził Cassano. Włoch zamarkował uderzenie, przełożył piłkę na lewą nogę i oddał strzał. Niestety futbolówka trafiła tylko w słupek bramki Napoli. Już kilka minut później Neapolitańczycy przycisnęli gospodarzy. Bardzo dobry strzał oddał Inler, który w fenomenalnym stylu obronił Handanovic, kierując piłkę na rzut rożny. Po stałym fragmencie gry piłka na kilka sekund zaplątała się pod nogami zawodników Interu. Ostatecznie do futbolówki dopadł Cavani, który wpakował ją do siatki. Parę chwil później Nerazzurri mogli podwyższyć prowadzenie, niestety Palacio nie sięgnął piłki zagrywanej od Pereiry. W 83 minucie Pereira był bardzo bliski strzelenia bramki ... samobójczej. El Palito niemalże wpakował futbolówkę do siatki po niefortunnym kiksie lewą nogą. Piłka odbita jeszcze od ręki Pereiry wypadła na rzut rożny. Szczęśliwie dla Nerazzurrich, sędzia Rizzoli nie doszukał się przewinienia ze strony pomocnika Interu. Trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry szarżę w swoim stylu przeprowadził Zanetti. 39-letni kapitan niczym czołg przebił się przez graczy Napoli, a następnie wbiegł w pole karne rywala. Ostatecznie jeden z wracających obrońców gości zdołał wybić na rzut rożny. Swoją sytuację miał również Palacio, wszak minimalnie chybił w dogodnej sytuacji. Do końca meczu bramek już nie ujrzeliśmy i rezultatem 2:1 zakończył się mecz dwóch jednych z najlepiej prezentujących się drużyn obecnego sezonu. Tym samym Nerazzurri mogą dopisać sobie trzy arcyważne punkty do ligowej tabeli.
Inter 2-1 Napoli
Strzelcy: 8' Guarin , 39' Milito - 54'Cavani.
Inter: 1 Handanovic; 23 Ranocchia, 19 Cambiasso, 40 Juan Jesus; 55 Nagatomo, 4 Zanetti, 21 Gargano, 14 Guarin, 31 Pereira; 99 Cassano (Palacio 60), 22 Milito (Coutinho 74).
Trener: Andrea Stramaccioni.
Napoli: 1 De Sanctis; 55 Gamberini (Pandev 46), 28 Cannavaro, 5 Britos; 11 Maggio, 85 Behrami, 88 Inler (Dzemaili 58), 18 Zuniga; 17 Hamsik (Mesto 84); 24 Insigne, 7 Cavani.
Trener: Walter Mazzarri.
Sędzia główny: Nicola Rizzoli
Żółte kartki: Handanovic 28, Gamberini 43, Gargano 58, Pandev 60, Behrami 61.
Doliczony czas: 3+3 minuty.
Widzów na stadionie: 57,374.
Komentarze (74)
ale z tym Pereira bym nie przesadzal, ok, wybil przewrotka pieknie,ale juz drugie wybicie z pola karnego masakra, prawie samoboj,albo reka
a Juan gdzie?<img src="/files/emoticons/28" alt="<smile>" />
ja bym to widzial tak <br />
Handanowic<br />
Zanetti RAnochia Samuel Pereira<br />
Cambiasso Gargano<br />
Guarin<br />
Palacio Cassano<br />
Milito<img src="/files/emoticons/10" alt="
Wczoraj byłem pod ogromnym wrażeniem naszej gry w środku pola. No to co wyrabiali Guarin, Cambiasso i Jesus to poezja. kolejny bardzo dobry mecz Yuto. Coś czuję, że przy takim tempie rozwoju to za 2 lata szejki ładne sumy będą za niego proponować. Diego ,, ,,miszcz" piątego metra" Milito znowu zagrał słabo. Kilka zasłonięć piłki i bramka nie ratują go. Palacio... Nastepny, który powinien dostać zakaz zbliżania sie do piłki. Kompletnie bezużyteczny zawodnik. Pereira też maksymalnie rezerwowy. Coutinho piekielnie słaba zmiana. Obrastaliśmy w piórka, mówiąc, że mamy najlepszą ofensywę we Włoszech, a prawda jest taka, że bez Cassano NIC nie potrafią zrobić w polu karnym przeciwnika. Kapitalny transfer.
ale poziom sędziowania kiepski
Guarin no bez przesady, gral swietnie ale wiele pojedynkow wygral,a i pare strzalow w kosmos, ale takie slabe 9 bym mu dal<br />
niezapominajmy op Samirze,pare strzalow ladnie wyjal