
W swym wigilijnym przemówieniu kapitan Interu Mediolan Javier Zanetti wyraził nadzieję, że w 2012 roku jego zespół wygra coś. Mimo katastrofalnego początku drużyna Nerazzurri zdołała wyjść z kryzysu dzięki ostatnim czterem wygranym spotkaniom w lidze.
- Teraz mamy tydzień na odpoczynek. Następnie powrócimy 2 stycznia do treningów i znów będziemy myśleć o kolejnych celach. Na początku sezonu nam nie szło przez różne problemy, ale pokazaliśmy nasz mocny charakter oraz jedność w drużynie i dzięki temu wyszliśmy z poważnych opresji. W 2012 roku liczę na to, że uda nam się zdobyć jakieś trofeum. Wszyscy w klubie oczekują, że Sneijder i Forlan powrócą do wielkiej formy. Claudio Ranieri ma rację jeżeli mówi o tym, że dwóch graczy może wiele zmienić w grze zespołu. Nie możemy też zapomnieć o piłkarzach, którzy są teraz kontuzjowani, bo to również ważne elementy naszej ekipy. Przyszły rok będzie bardzo ważny dla mnie, bo ja i moja żona oczekujemy dziecka. I czekam na ten dzień z wielkim podekscytowaniem! – Zakończył Javier Zanetti
Komentarze (5)