
Julio Cesar, który nie jest znany z dużej ilości wywiadów przemówił na temat panującego w Interze kryzysu.
- Czuję sie bezradny w tej sytuacji. Naszym największym przeciwnikiem jesteśmy my sami, musimy sie nareszcie przełamać. Kolejne porażki coraz bardziej nas dołują, musimy odnaleźć w sobie ochotę do gry. Najgorsze jest to, że od tak wielu spotkań nie potrafimy strzelić bramki, a przecież wiadomo, że bez celnego strzału do siatki rywala nie można wygrać spotkania. W Lidze Mistrzów mamy szansę, ponieważ gramy u siebie i mamy tylko jedną bramkę do odrobienia. Jeżeli jednak nasza gra będzie wyglądać tak jak dotychczas, to nie awansujemy dalej. Rozumiem gorycz prezydenta i kibicow, ale teraz potrzebne nam jest ich wsparcie musimy czuć, że nadal jest ktoś kto nas dopinguje i liczy na naszą dobrą grę.
Komentarze (23)
Ceni to ofensywny bramkarz jak on gole z wolnych strzela .<img src="/files/emoticons/22" alt="<yeah>" />
Strzelili raz czy dwa a nie ze maja co mecz strzelac o to chodzi .<img src="/files/emoticons/16" alt="<confused>" />
A co ty chcesz zeby cesar gole strzelał ? <img src="/files/emoticons/12" alt="
w LM tez nie mamy szans, musimy wygrac 2 bramkami, a za Ranieriego udalo nam sie to chyba 2 razy, z Lecce i z Parma
Bramkarz broni zawodnicy strzelaja gole .
Bedzie dobrze jakos trzeba przelknac ta gorycz porazki i brak LM w przyszlym sezonie. Wierze w to ze w przyszlym sezonie wrocimy na wlasciwy tor , jak jeszcze nie w tym <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> <img src="/files/emoticons/24" alt="<flaga>" /> <br />