
Występ Samira Handanovica w meczu z Romą wciąż stoi pod ogromnym znakiem zapytania.
Słoweński bramkarz miał być zdolny do gry już w niedziele i będzie wstanie zagrać, jednak Andrea Stramaccioni zapytany o obsadę bramki przyznał, iż nie zeryzykuje niczyim zdrowiem na tym etapie sezonu. Czyżby między słupkami stanął Luca Castellazzi?
Komentarze (11)