
Andrea Stramaccioni wybrał Marko Livaje, który towarzyszył mu na przedmeczowej konferencji, która poprzedza mecz w Lidze Europejskiej z Neftchi.
Dziennikarze chcieli się dowiedzieć jaka będzie przyszłość młodego piłkarza, czy zostanie w Interze, czy może będzie dorastał w innej drużynie, by zyskać więcej doświadczenia?
- Jestem piłkarzem Interu i myślę tylko o Interze. Będę rozmawiał o mojej przyszłości z dyrektorami klubu. Bardzo dobrze się tutaj czuję. Każdy daje mi jakieś rady, oczywiście napastnicy najbardziej. Ale oczywiście zgodzę się, że z każdym dobrze mi się współpracuje. Czy liczyłem na tak częste występy? Nie spodziewałem się tego. Chcę ciężko pracować i dać z siebie 100%.
Komentarze (7)
Pozdr.