Jak poinformowali dziennikarze hiszpańskiej Marki, agent Lautaro Martineza, Alejandro Camano, w tym tygodniu poleciał do Madrytu, aby porozmawiać tam z działaczami zarówno Realu jak i Atletico na temat warunków ewentualnego transferu jego klienta do jednego ze stołecznych klubów.
Na szczęście dla fanów Interu transfer napastnika do Hiszpanii jest bardzo mało prawdopodobny. Główną przeszkodę stanowi klauzula, która widnieje w obecnym kontakcie snajpera. Wynosi ona 111 mln euro – za dużo nawet dla Królewskich. Nerazzurri nie chcą słyszeć o mniejszych ofertach. Poza tym Hiszpanie dodają, że Argentyńczyk nie jest zdeterminowany, aby opuszczać Mediolan, w którym według ich relacji, czuje się znakomicie.
Komentarze (4)