Massimo Moratti, były prezydent Interu Mediolan, opuścił dziś szpital i wrócił do swojego domu w Mediolanie. 80-latek przez ostatni miesiąc zmagał się z poważnym zapaleniem płuc.
Moratti trafił 26 sierpnia na oddział intensywnej terapii w Instytucie Humanitas w Rozzano. Po ekstubacji i odzyskaniu zdolności samodzielnego oddychania został przeniesiony na zwykły oddział, gdzie rozpoczął rehabilitację fizyczną i oddechową.
Dziś wrócił do swojego mieszkania w centrum Mediolanu, gdzie powitała go żona Milly oraz pięcioro dzieci: Maria Celeste, Angelomario, Maria Carlotta, Giovanni i Maria.
Komentarze (4)