Walter Mazzarri rozmawiał z mediami podczas konferencji prasowej poprzedzającej spotkanie z Sassuolo, które zostanie rozegrane jutro o godzinie 15:00 na Stadio Giuseppe Meazza w ramach 2. kolejki Serie A.
Dużo zawodników zagrało mecze reprezentacyjne po meczu z Torino. Co powiedziałeś, aby ich zmotywować?
- Zrobiliśmy coś w rodzaju paktu po zakończeniu okienka transferowego. Powiedziałem im te same przekonania, o których zawsze mówiłem. Solidny skład nabiera kształtu, drużyna oddaje na boisku serce i duszę. Nie mogę powiedzieć dokładnie tego, co im dokładnie powiedziałem, ale musicie mi uwierzyć.
Czy Guarin zagra jutro od pierwszych minut?
- Powiedziałem mu już "Postawmy sprawę jasno. Jesteś nowym zawodnikiem z niewiarygodnymi możliwościami. Wiesz, czego od Ciebie chcę". Wydawał się podekscytowany nowym sezonem. Reszta rozmowy pozostanie między nami.
System 3-5-2 oferuje wieje jakości przy szerokiej grze. Czy to oznacza, że zespół przyjmie inne podejście.
- Widzieliśmy na mundialu zespoły, które prowadziły grę i dzięki temu miały mniej problemów. Chciałbym zespołu agresywnego, konsekwentnego i z jakością. Mam nadzieję, że jutro zobaczymy naszych najlepszych zawodników w szczytowej formie. Chciałbym zobaczyć pozytywną grę w piłkę. Piłkarze muszą być skuteczni, jeśli chcą się dopasować do projektu, który realizujemy.
Po ostatnim meczu ze Stjarnan wyrażano niezadowolenie. Czy zobaczymy Inter w lepszej formie?
- Było też dużo entuzjazmu i mam nadzieję zobaczyć podobną atmosferę jutro. Wierzę, że fani Interu zapewnią niewiarygodne wsparcie i pomogą zawodnikom.
Jutrzejszy występ będzie poprawą tego, co widzieliśmy do tej pory?
- Graliśmy dużo piłką w meczu z Torino, ale nie dostaliśmy nagrody. Piłka nożna nie jest miła w oglądaniu dopóki nie przełamie się impasu. Drużyny na San Siro przyjeżdżają z nadzieją, że nie stracą bramki. Trzeba nam trochę jakości, aby robić różnicę. To coś, czego nie mieliśmy wcześniej i mam nadzieję na zmiany.
Czy jesteś zaskoczony nagłym wybuchem formy Zazy?
- To dobry dzieciak i zawsze wydawało się prawdopodobne, że to nastąpi. Trudno wiedzieć kiedy, ale prędzej czy później talent zawsze wychodzi na pierwszy plan.
Czy Medel jutro zagra? Trenowałeś także Vargasa, możesz ich porównać?
- Vargas przybył do Napoli w bardzo młodym wieku i grał dobrze w Lidze Europejskiej. Był bardzo młody i potrzebował doświadczenia. Medel natomiast to doświadczony zawodnik i jego charakter może pomóc zespołowi. Chcieliśmy go zakupić ponieważ uważamy, że potrzebujemy równowagi środka i skrzydeł. Wrócił obecnie trochę zmęczony po reprezentacji, będę oceniał go później. M'Vila miał kilka problemów, ale poczekamy do ostatniej sesji treningowej.
W jakiej formie są reprezentanci krajów?
- Wszyscy w końcu dojdą do pełnej sprawności. Rodrigo jeszcze nie grał, nie jest w 100% gotowy, ale dzięki jego profesjonalizmowi i podejściu do treningów do oceny przejdę później. Być może wjedzie z ławki. Osvaldo wciąż zmaga się z drobnym urazem, który odniósł w meczu z Torino. Pozostali są zmęczeni, ale myślę, że dopasują się do gry. Jonathan nie jest w kadrze, mam trzech skrzydłowych do wyboru.
Co zaskoczyło Cię w meczu otwarcia z Torino?
- Chciałbym, aby piłka przenosiła się dużo szybciej. To nie był łatwy mecz, ale nie daliśmy z siebie wszystkiego. Natomiast Torino potrafiło to wykorzystać. Brakowało mi opcji w ataku.
Wydaje się, że Palacio i Osvaldo walczą o jedno miejsce. Czy będzie Ci łatwiej na kogoś postawić?
- To jest coś, co zmusza do oceny i myślenia. Jak wiecie piłkarze muszą być oceniani na bieżąco. Osvaldo grał w Islandii i na San Siro. Na papierze powinien być sprawniejszy od Palacio, zobaczymy jutro.
Czy w takim wypadku masz ochotę rozpocząć mecz z Guarinem?
- Nie sądzę, abym się na tym opierał. Muszę zobaczyć stan fizyczny i psychiczny zawodników. Na razie nie ma pośpiechu.
Wspomniałeś, że Guarin dostał nową szansę. Czy to oznacza, że nie zostanie sprzedany w styczniu?
- Wszystko zostało powiedziane. Gdy okno się zamknęło powiedziałem, że mamy wystarczającą liczbę zawodników w kadrze i każdy będzie miał okazję pokazać, że zasługuje na miejsce w składzie. Guarin także.
Kto zadecydował, że Bonaventura nie zostanie zawodnikiem Interu?
- Rozmawiajcie z dyrektorami. Jutro gramy z Sassuolo, Guarin jest ważnym graczem i nie będę mówił o innych.
Rozmawialiśmy o balansie. Czy możesz zmieścić dwóch napastników i Hernanesa z Kovaciciem na jednym boisku?
- Niektórzy mówią, że jestem mało odważnym trenerem, ale patrząc na nasz system i zawodników, których mam mamy wiele szans w ataku. Pracuję w tej formacji od zakończenia ostatniego roku i zawodnicy mogą dobrze pracować na obu stronach boiska. Myślę, że fani będą nas z przyjemnością oglądać.
Biorąc pod uwagę zmiany, jakie zaszły czy jest jakiś zawodnik, którego oczekiwałeś?
- Nie lubię rozmawiać o pojedynczych osobach. Wierzę, że możesz się poprawić nawet jeśli masz 33 lub 34 lata. Oczywiście wielu młodych zawodników ma wiele do udowodnienia. Juan Jesus, Kovacić czy Icardi to zawodnicy, którzy osiągają bardzo dobre wyniki.
Komentarze (0)