
Wstępne badania kontuzji Diego Milito wykazały, iż Argentyńczyk może nie zagrać w meczu z Werderem Brema w 2 kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. Teraz wiadomo już, iż kontuzja jest na tyle poważna, że wyklucza Il Principe nie tylko z potyczki z Niemcami, ale najprawdopodobniej również z niedzielnych Derby d’Italia z Juventusem Turyn.
Przypomnijmy, iż 31-letni Milito cierpi na naciągniecie mięśnia czworogłowego, co nie jest urazem groźnym jednak eliminującym z gry na jakże istotny tydzień. Miejsce środkowego napastnika w najbliższych dwóch spotkaniach zajmie Samuel Eto’o. Zagadką pozostaje natomiast pozycja lewoskrzydłowego, którą Kameruńczyk zwolni. Najprawdopodobniej w środę na lewej flance zobaczymy Philippe Coutinho, mniej szans na występ od pierwszej minuty daje się Ludovicowi Biabianemu. Nie wykluczony jest też scenariusz, w którym Rafa Benitez zdecyduje się delegować do gry tylko dwójkę napastników.
Sztab medyczny mistrzów Włoch robi wszystko, aby Milito wykurował się przynajmniej na potyczkę ze Starą Damą.
Komentarze (19)
Lekkie osłabienie nie powinno zrobic róznicy w wyniku
Licze ze pokażecie Werderowi ;p<img src="/files/emoticons/32" alt="
<br />
Ale może zagramy z naciskiem na drugą linię, ale wtedy mam obawy czy Eto nie zostanie za bardzo wyłączony z gry mając wsparcie tylko jednego napastnika, szczególnie, że jest to Pandev...
Wes<br />
Pandev E2<br />
tak to widze
<br />
Już nie przeceniaj ich, że wygrają wychodząc w dziesięciu <img src="/files/emoticons/10" alt="