
Wyrwany w ostatnich minutach remis z AS Romą, wydaje się nie być wynikiem który zaspokaja piłkarskie ambicje Joao Mirandy. Brazylijski stoper wrócił do składu Interu po przerwie, a swoją wypowiedź dla Premium Sport po niedzielnym meczu rozpoczął od krytyki zespołu za jego postawę na początku meczu.
- Niestety po raz kolejny nie potrafiliśmy zagrać pierwszej połowy na takim poziomie, na który wspięliśmy się po przerwie i głównie w końcówce meczu. Wywalczony remis to zasługa tylko i wyłącznie naszej postawy w drugich 45 minutach gry. Mieliśmy nawet kilka dobrych okazji ale ostatecznie strzeliliśmy tylko raz.
- Nasza obecna sytuacja nie jest kolorowa, ale w piłce jest to zupełnie normalne i raz po raz zdarza się wielu klubom. Najważniejsze dla nas jest teraz odniesienie pierwszego zwycięstwa, nikt z czołówki nie będzie na nas dłużej czekał. Pilnie potrzebujemy kolejnych punktów na naszym koncie.
- Lisandro Lopez? Wydaje się być dobrym piłkarzem i świetnym człowiekiem. Jestem przekonany, że nie raz okaże się solidnym wzmocnieniem.
- Alisson? To znakomity bramkarz, jego postawa nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem. Znam go od dłuższego czasu i wiem, że to najlepszy z możliwych wyborów zarówno dla Romy jak i dla Reprezentacji Brazylii.
Komentarze (5)