
"Jesteśmy w dobrej kondycji. Zagramy dobry mecz i wygramy. To prawda, że Inter ma więcej kłopotów w Europie niż w swojej lidze, ale chcemy wygrać za wszelką cenę. To są dla nas bardzo ważne trzy punkty. Mamy potencjał, by dobrze wypaść. Nie wygraliśmy w Europie od siedmiu spotkań, ale od jutra się to zmieni.
Nikt mnie nie krytykował. Co się wydarzyło, to się wydarzyło, to jest już przeszłość. Teraz myślę tylko o jutrzejszym meczu. Nie wiem, czy zagram, ale jeśli zacznę mecz, dam z siebie wszystko. Miałem dziwną minę na boisku podczas meczu z Udinese? To była moja twarz. Nie płakałem. To jest moja praca i co się wydarzy, już nikt tego nie zmieni, ale to jest już przeszłość i teraz koncentruję się na meczu z Dynamem".
Sulley został zapytany o użycie przez Inter tego samego ustawienia jak w wygranym spotkaniu 0-5 z Genoą: "Nie wiem. Każdy mecz jest inny" - odpowiedział.
Komentarze (9)