Agent Juana Musso, Vincente Montes, podzielił się w wywiadzie swoją opinią i wiarą w to, że bramkarz Udinese jest gotowy na kolejny krok w swojej karierze i dołączenie do topowego klubu jak Inter.
Bramkarz reprezentacji Argentyny jest w ostatnim czasie jednym z najrówniej grających piłkarzy na swojej pozycji w Serie A. Jego postawa zwróciła uwagę m.in. obu klubów z Mediolanu.
"Myślę, że jest gotowy na taki krok i już tłumaczę Wam dlaczego. Umiejętności Musso jako bramkarza są całkiem oczywiste dla wszystkich. Ponadto, jest wyjątkowym profesjonalistą, a to właśnie odróżnia piłkarzy świetnych, od tych po prostu dobrych. Juan ma mentalność i psychikę, które legitymują go do gry w największych klubach".
Agent piłkarza został zapytany, czy w razie transferu Argentyńczyk oczekiwałby gry w pierwszym składzie kosztem Samira Handanovica.
"Nie, nie miałby takich oczekiwań. Żaden piłkarz nie ma z domysłu miejsca w pierwszym składzie. Na to trzeba sobie zasłużyć swoją postawą na treningach i później również w meczach. Juan podziwia Handanovica zarówno jako bramkarza jak i jako profesjonalistę, a gdyby znaleźli się w tym samym klubie, to podjąłby walkę o grę w pierwszym składzie. Zapewniam Was, że ta walka toczyłaby się w uczciwych warunkach, z podziwem i szacunkiem u jej podstaw. Na pewno chciałby się jak najwięcej nauczyć od Słoweńca i doskonalić swój warsztat każdego dnia. Wyobraźcie sobie jak wspaniały byłby to skład z tak doświadczonym, zasłużonym bramkarzem jak Handanovic i tak młodym, utalentowanym jak Musso".
Montes wypowiedział się również na temat plotek dotyczących rzekomych rozmowach z Interem.
"Nie było żadnych rozmów... ale nawet, gdyby były, to bym Wam o nich nie powiedział. Tak czy inaczej, mogę Was zapewnić, że o mojego klienta pytało kilka klubów z Europy. To normalne, biorąc pod uwagę, że jest wciąż młody, a jednocześnie reprezentuje już bardzo wysoki poziom. Muszę jednak dodać, że Juan jest szczęśliwy w Udinese i zamierza respektować kontrakt, który obowiązuje go z klubem. Nie planowaliśmy jego przenosin, nie będziemy też na nie nalegać. W obecnej chwili istnieje wiele znaków zapytania i nie wiadomo jak będzie wyglądał rynek za parę miesięcy".
Chcielibyście zobaczyć Musso w bramce Interu?
Komentarze (1)