
Już za miesiąc nowi chińscy inwestorzy dołączą do zarządu Interu, a plany przyszłościowe zaczną być realizowane. Nie od dziś wiadomo, iż priorytetem jest własny stadion Interu Mediolan.
CRCC ma doświadczenie przy pracach infrastrukturalnych, oddając do użytku setki kilometrów dróg i autostrad. Ostatnio spółka zajmuje się również budownictwem obiektów sportowych, czym w głównej mierze zwróciła na siebie uwagę Massimo Morattiego. To właśnie współpraca na linii CRCC-Moratti ma przyczynić się do powstania najnowocześniejszego stadionu we Włoszech, który kosztować ma, bagatela, 300 mln euro. Nowy obiekt ma być mniejszym od Stadio Giuseppe Meazza i mieścić „jedynie” 60 tys. kibiców. Lokalizacja nadal jest nieznana, lecz najbardziej prawdopodobnym miejscem budowy na dzień dzisiejszy jest San Donato.
Komentarze (16)
#14 A ja uważam że nie musi w Mediolanie leżeć, może gdzieś na obrzeżach, ważne żeby nie było problemów z dojazdem
Co do stadionu cieszy mnie liczba miejsc. 60 tys jest ok. Bałem się że będzie to ok. 45tys. miejsc tak jak spekulowano wcześniej.
Szykuje sie wspanialy stadion.