Napastnik Interu, Andrea Pinamonti, uważa, że wczorajszy występ w Empoli przeciwko Napoli może być dla niego punktem zwrotnym w karierze.
Rozmawiając po meczu z włoskim nadawcą DAZN, 22-latek podkreślił, że jego jedenasta i dwunasta bramka dla Toskańczyków mogą być kolejnym krokiem w kierunku rozwoju kariery.
Pinamonti już w tym sezonie, podczas wypożyczenia do beniaminka, osiągnął liczbę dwucyfrową, a napastnik wielokrotnie powtarzał, że dziesięć goli to poziom, który sobie wyznaczył.
Teraz, przez resztę sezonu, 22-latek może naprawdę rozwinąć skrzydła a teraz wyświadczył swojemu macierzystemu klubowi wielką przysługę, strzelając dwa gole, które być może wyeliminowały Napoli jako rywala do tytułu.
W tej chwili Pinamonti nie myśli zbyt wiele o przyszłości i skupia się na świętowaniu zdobycia bramek i kompletu punktów, ale wie, jak ważne jest to w tym momencie jego kariery.
- Mój kolejny dobry występ zdecydowanie może być punktem zwrotnym w karierze. Teraz mogę tak powiedzieć, ponieważ jestem zadowolony z tego, co robię. Jestem szczęśliwy, spokojny i widać to na boisku. Nie chcę myśleć w tym momencie o przyszłości, chcę po prostu świętować z kolegami z drużyny w szatni.
Komentarze (2)