PODSUMOWANIE LETNIEGO MERCATO INTERU, KADRA NA SEZON 2025/26 (60)

Mercato mercatem ale jesli będziemy wtapiać z takimi drużynami pokroju Udinese na własnym stadionie to będzie lipa. Z Udine powinniśmy spokojnie wygrać samymi rezerwami a co dopiero pierwszym garniturem..

zobaczymy czy te transfery miały sens
rozliczymy je na koniec sezonu

Nie mogę w to uwierzyć, że ten Lookman do nas nie trafił, a my im oddaliśmy Zalewskiego. Nawet, jeśli zarobiliśmy na czysto niezły hajs, to oni nas po prostu opluli, i niestety, mam wrażenie że większość klubów nas ogrywa w ten sposób. To jest ta mityczna robota Ausilio? Jeśli tak, niech wydupca do Inzaghiego kozy karmić.

Obyśmy tylko nie wypadli poza 4 z trenerem amatorem, bo zapikujemy w stronę dna na lata

Nie jestem w grupie tragizowania ale okienko nie powala. Dla mnie celów na mercato było 5:
1. Środkowy obrońca do wyjściowego składu - jest Akanji (tutaj tylko pytanie czy raczej nie będzie grał na PŚO).
2. Silny fizycznie i wysoki środkowy pomocnik jako realna alternatywa do pierwszej jedenastki - na minus bo Diouf to zagadka a nie wzmocnienie.
3. Jakościowy snajper nr 3 do rotacji - nie ma wyraźnego nr 3 ale raczej na plus bo są Bonny i Pio.
4. Zmiennik na prawe wahadło - raczej na minus bo niby jest Henrique, ale do końca to on tam nie pasuje (obym się mylił).
5. Utrzymanie trzonu drużyny - na minus bo odszedł Pavard

O widzę, że Pavard we Francji, a u nas Akanji. Nasi ratowali twarz czym się da mimo, że Szwajcar to niewątpliwie wzmocnienie.

Lusi 23 mln, Diouf 20 mln, Nico 10 mln zysku. Za to można kupić zawodnika do pierwszego składu. Zamiast tego mamy siedmiu środkowych pomocników oraz pięciu wahadłowych.

Oddanie Zalewskiego i nie ściągnięcie Lookmana to gwóźdź do trumny tego okienka. Mieliśmy zawodnika który potrafił zrobić wiatr, teraz nie mamy już nikogo. Bardzo dobra decyzja panowie.

Okienko pełne dziwnych, niezrozumiałych ruchów. Całe lato kibice Interu byli mamieni dużym zainteresowaniem Paziem, Leonim, Lookmanem czy nawet jego alternatywą czyli Nkunku. Ostatecznie nie przyszedł żaden z nich, a to zawodnicy, którzy z miejsca mogliby podnieść poziom drużyny (no może Nkunku to trochę niewiadoma).

Przez ostatnie 3 miesiące działacze Interu popełnili według mnie szereg błędów:

1. Brak planu B, kim zastąpić Inzaghiego, w ostateczności wzięcie Chivu, czyli zamiana jednego z najlepszych trenerów na świecie na kompletnego żółtodzioba. Poświęcenie za dużo czasu na ściągnięcie Cesca, który ostatecznie do Interu nie trafił, chwytanie się takich nazwisk jak Vieira, tak jakby nic ich nie nauczyło co zrobił Milan po Piolim, czy Napoli po Spallettim.

2. Nico Paz, niemalże obiecany przez Zanettiego, po kilku tygodniach "walki", Inter zostaje z niczym.

3. Ademola Lookman, nie wiem ile Inter czasu zmarnował na przekonanie Atalanty, ale chyba dobry miesiąc, ostatecznie nic z transferu nie wyszło, a Inter się obudził w drugiej połowie sierpnia, że wypadałoby kogoś ściągnąć. Była próba ściągnięcia Kone, ale na szczęście Roma pomogła Interowi od razu kategorycznie mówiąc nie, bo inaczej to Ausilio by się obudził 1 września, że nadal nikogo do pomocy nie ściągnęli. Wzięcie Dioufa za połowę tego, co miał przyjść Lookman, a co z pozostałymi 20 mln? Dioufa na razie nie oceniam, niby transfer na prośbę Chivu, zobaczymy co z niego będzie.

4. Ange-Yoan Bonny, to negocjowanie Interu z Parmą to też jeden wielki śmiech na sali. Inter rozmawiał chyba z 3 tygodnie, próbując zbić cenę, a ostatecznie zapłacił tyle ile Parma chciała.

5. Benjamin Pavard, masz podstawowego obrońcę i wypychasz go na wypożyczenie z opcją wykupu o 16 mln niższą niż kupno 2 lata wcześniej, dlaczego? Obrona wymagała wzmocnień, a Pavard zdecydowanie nie był słabszym ogniwem. Kompletnie niezrozumiały ruch.

6. Nicola Zalewski, o ile fajnie jest w miesiąc zamienić 6 mln w 17 mln, ale jednak wzmocniliśmy Atalantę, która być może będzie naszym rywalem o puchary, bo zapewne zaliczą zjazd (Jurić to nie Gasperini) i to po tym jak Atalanta nas lekko mówiąc wydymała z Lookmanem. Do tego Zalewski to mógłby być bardzo przydatny gracz, to inny typ wahadłowego niż zawodnicy, których mamy. Szkoda.

7. Davide Frattesi, robienie z ważnego punktu pomocy przez Chivu (według doniesień), plotki o nowym kontrakcie i odrzucania rzekomych ofert za niego jest moim zdaniem błędem. Frattesi miał bardzo słaby sezon 24/25 i jeśli u Chivu nie odpali to kolejny gracz, którego mogliśmy spieniężyć dość dobrze i wziąc kogoś kto z miejsca podniesie poziom.

Zapewne tych błędów jest jeszcze więcej jakby się tak głębiej zastanowić. Nie mam nic przeciwko, żeby Inter próbował za wszelką cenę ściągnąć takich graczy jak: Paz, Leoni czy Lookman, no ale błagam nie poświęcajamy im całkowitej uwagi jeśli do pozytywnego zakończenia negocjacji brakuje tak wiele. Wystarczyło dać np. 2 tygodnie Atalancie ws. Lookmana, jeśli nie odpowiedzą, to idziesz po Nkunku, a tak to Nkunku w ostatnich dniach okna zasilił Milan, a Inter został niczym.

Ostatni kwartał można podsumować jednym zdaniem: BRAK PLANU B. Osobiście będę zadowolony jeśli za rok zagramy w Lidze Mistrzów nawet z 4 czy 5 miejsca, niestety trochę w to wątpię.

Do momentu braku sprzedaży Zalewskiego i kupna Dioufa było ok. Jeszcze jakby kupili Edersona do środka pola (sprzedali Frattesiego). Inter nie kupił żadnego zawodnika który radykalnie dałby wartość dodaną w meczu o stawkę np. w meczu 1/2 LM - Lookman itd. wystarczyło wygrać z Palmeiras, pokonać kolejną drużynę i mielibyśmy 1/2 z Chelsea z którymi również na papierze bylibyśmy faworytem - uzbierała by się kwota na jakieś wzmocnienia do 11. Z zawodników których nie kupiliśmy, to fajną charakterystykę ma J.David jak Firmino (uniwersalny napastnik) i po filmikach pasowałby do nas Ricci. Bonny i Sucic na razie dobrze się zapowiadają.

Okienko kompletnie bez strategii.
Ale co się dziwić jak wzielismy trenera, który sam nie wie jak chce grać.
Jedna, kompletna improwizacja, a podobno w końcu mieliśmy jakieś dobre pieniądze do wydania.

Nie ma co komentować - z Lookmanem i jeszcze jednym dobrym obrońcą człowiek byłby szczęśliwszy. Natomiast pytanie gdzie Lookman miałby grać, skoro raczej nie gramy ustawianiem pod niego? A jeśli, to trzeba było dołożyć te kilka baniek na życzenie Atalanty i odpuścić Bonyego. Nie rozumiem też transferu tego Dioufa, ale może po prostu nie znam gościa a skauci wiedzą lepiej...

Minus tez za formę pozbycia się Aslanniego i Pavarda - gdyby nie inne transfery wychodzące to bym narzekał, że nadal nie potrafimy sprzedawać....

Atak wzmocniony reszta formacji do przebudowy okno takie sobie za rok trzeba wymienić Bramkarza Mikiego i z 2-3 obrońców także czeka nas duże wyzwanie jeśli chodzi o ten sezon jest to niewiadoma z tą kadrą jak wyjdzie zobaczymy w maju

Same transfery jak się na to patrzy to jeszcze nie wyglądają tak źle... Z wartościowych (subiektywna ocena) zawodników straciliśmy Zalewskiego i Pavarda (zasadniczo nikt nie był pierwszym wyborem do składu ostatnimi czasy - czy słusznie to już oddzielna kwestia).

Jednak gdy popatrzymy na skład ocena transferów jest już zdecydowanie na minus... Mamy zawodników, którzy od sezonu, niektórzy od dwóch już nie dojeżdżają (jedni bardziej, inni mniej). W ich miejsce nie ma nikogo...

Niby skład ten sam tylko z dodatkowymi wzmocnieniami - nic tylko bić brawo... W praktyce zawodnicy, którzy dwa-lata temu byli topowi we Włoszech dzisiaj mieliby pewnie kłopot z odnalezieniem się w Udinese (tak grającym jak w ostatnim meczu).

Środek pola tak rozbudowany, generuje ogromne koszty, a w praktyce trochę nie ma kim grać... Barella swoje robi, ale to też nie jest zawodnik taki jak kilka sezonów temu. Sucić wszedł do pierwszego składu, ale wiele meczów może wyglądać jak ten ostatni, a nie ten pierwszy... Miki to nie pamiętam już dobrego kluczowego zagrania od dawna, zdobędzie się na jakiś rajd, jakiś instynkt nadal ma, ale jak przyjdzie na koniec podać to klękajcie narody... Hakan, niewiele lepiej od poprzednika, zjazd straszny od jakiegoś czasu... Diouf nie wygląda na zawodnika do wprowadzenia na już, zdecydowanie (aczkolwiek za wcześnie, żeby to oceniać, może zaskoczy, ale nie wydaje mi się, że "na już" ... Zostaje Zieliński i Frattesi, na których trenerzy (nie tylko Simone) nie chcą za bardzo stawiać (pomijam czy słusznie czy nie - mam wrażenie, że ani jeden, ani drugi nie mieli do końca okazji pokazać tego w czym są najlepsi, bo ich rola na boisku była inna niż by tego chcieli - ale koniec końców od zawodnika oczekuje się, żeby wykonywał plan taktyczny, a nie realizował swoją wizję samego siebie). Niby głębia składu, a jakby nie bardzo jest kim grać...

Wynik nie układa się po naszej myśli? No to mamy problem, bo brak kreatywności w środku pola... Nawet odwagi do strzałów z dystansu... W lidze połowa drużyn będzie się bunkrowała w meczach z nami i powinniśmy znaleźć zawodników, którzy w takich meczach odzyskają punkty, które co roku tracimy... My zamiast tego stosujemy taktykę jak reprezentacja Polski 20 lat temu - wrzucajmy w pole karne, może coś z tego będzie (i to najlepiej jeszcze w meczu bodaj z najwyższą drużyną ligi).

Przepraszam za przydługi wywód...

Transfery IN/OUT na papierze na PLUS.
Skład finalny mimo wszystko na MINUS.

Dzięki popisom Auzylio nie trzeba już chodzić do cyrku.Dzięki Pietrek👍Sztos robota.Najwieksza jednak szkoda że nie ma takich "fachowców" w klubach od których kogoś kupujemy......

Inter niekoniecznie się wzmocnił raczej odmłodził ławkę wyjątkiem jest Akanji ale on przychodzi za Pavarda. Do tego ciężko dostrzec jakąkolwiek strategie jeden wielki chaos. Jak miałbym wystawić ocenę 5,5/10

Ja to bym dał nawet 8/10 za to okienko... gdyby ono wyglądało tak rok temu, bo właśnie już rok temu te ruchy powinny mieć miejsce, mielibyśmy poważny rezerwowy atak, Sucica za Asslaniego, którego nie powinno być tu już od roku, kogoś nowego na wahadło i to by nam dało niewątpliwie PW i scudetto w zeszłym sezonie.

Problem w tym że minął rok i pewne rzeczy się zmieniły, gołym okiem widać, że kadra się wypala, potrzebuje na już powaznego odmłodzenia, odświeżenia, potrzebne są nowe twarze do pierwszego składu, a nie tylko na ławkę, konkretne impulsy a nie tylko lifting, na lifting był czas w zeszłe mercato co oczywiście został zawalone.

Co do obecnego mercato:
1. Założeniem było odmłodzenie składu, według moich obliczeń śednia wieku spadła o ok 0,7-0,8 roku co nie jest dużym osiągnięciem, problem w tym, że średnia wieku pierwszego składu (zakładając Sucica za Hakana) nieznacznie... wzrosła, jeżeli Sucic nie przebije się i będzie Miki to średnia wieku wzrosła o równy rok, żaden z tych co przyszli raczej się nei przebiją do pierwszego składu więc... założenie w mojej ocenie w praktyce NIE ZOSTAŁO SPEŁNIONE
2. Poprawiony rezerwowy atak więc ok (co nie było trudne bo Esposito był nasz)
3. Miał przyjść koks na pozycję nr 10 pod Chivu - nie przyszedł
4. Miało być odświeżenie kulejącej obrony - nie ma nic, obrona jeszcze starsza niż była, a to obroną się wygrywa trofea, zwłaszcza we Włoszech, na co oni liczą że Acerbi przejdzie drugą młodość czy co? Że Chivu wycisnie z nich więcej niż Inzaghi?
5. Wahadła można ocenić na 0 z tendencją ujemną bo śmiem twierdzić że Henrique nie przebije Zalewskiego, nie wspominając o Dumfriesie, Dimarco
6. Pomoc: Sucic na plus, przyszedł bonusowo Diouf, nikt nie ma wątpliwości że to transfer bez wczesniejszego przygotowania tylko taki ruch na odwrócenie uwagi po cyrku z Lookmanem i fiasku z Kone, ani na plus ani na minus, jak dla mnie to będzie odgrywał marginalną rolę
7. Trener sprowadzony po najmniejszej linii oporu, życzę jak najlepiej, ale jednak finalista LM chyba powinien poszukać bezpieczniejszej opcji
8. Co do sprzedaży: naprawdę poprzeczka nie była wysoko zawieszona ale i tak temat został częściowo zawalony, Palacios został nikt nie wie po co, Asslani i Pavard odeszli na żenujących warunkach, bronia się Buchanan, Taremi i Esposito, wspominanie o Arnie i Correi jest kpiną bo im się skończyły kontrakty więc to żaden wyczyn zarządu, także ogólnie sprzedaże oceniłbym max neutralnie ani na plus ani na minus.

Także podsumowując z pewnych plusów to rezerwowy atak, Sucic i zostanie podstawowych zawodników, reszta na 0 lub minus. Tak jak wspomniałem to byłby fajny bilans rok temu, teraz to dużo za mało, była kasa, czas, hype po dojściu do finału LM, trener zatrudniony na początku, nie ma żadnych okoliczności łagodzących. Jak to Marotta powiedział pewne rzeczy odłozyli na "później", tylko to samo jest co mercato, potem się właśnie okazuje że coś jest zrobione za późno.

Ps. moja przykładowa koncepcja: zamiast Dioufa wypożyczyć Echeveriego z City na pozycję 10, do tego Leoni i Ederson z City na bramkę - raptem ze 20-25 baniek więcej wydane a mielibyśmy obsadzoną bramkę na kilka lat, prawdopodobnie obsadzony środek obrony na bardzo długo i dużą szansę na obsadzenie pozycji nr 10 bez większego ryzyka. Najbardziej mi szkoda tego Edersona bo nie trzeba było duzo żeby na koniec okienka go sprowadzić, świetnie grający nogami, skrojony pod Inter ehh.

Mercato 3/10

Mercato mocno średnie. Oakree stawia na młodych piłkarzy z niską pensją i w granicach 20mln euro. jeśli to wypali to będzie super, ale ja optymistą nie jestem. Milan zrobił podobne transfery Musah, Chukwueze, Okafor, Loftus-Chek i im to nie wypaliło. Trafili tylko w Reijndersa. U nas może być podobnie. Sucić będzie jedynym zawodnikiem, który może wejść do podstawowego składu.

Plus to też pozyskanie Akanjego. To na pewno jakościowy zawodnik. Pytanie tylko po co nam kolejny lewonożny obrońca? Bo na prawą jest Bisseck i Darmian. Na lewą Bastoni, Acerbi, Augusto, Palcios i doszedł jeszcze Akanji. No chyba, że Chivu widzi w nim środkowego stopera za Acerbiego? Wtedy by to miało sens...

Sprzedaży Zalewskiego nie wybaczę i tyle.

Mercato bez dwóch zaczęliśmy z wysokiego C. Zmiennik Danzela z ciągiem na bramkę, rewelacyjnie zapowiadający się Sucić, dwóch młodych napastników z wielkim potencjałem i uniwersalny Zalewski.
Ale potem nastał okres, który ciężko wytłumaczyć.
Wielu zarzucało, że Marotta stał się jankeskim korpo ludkiem, a Ausilio to nieudacznik.
Nie panowie, dla mnie winnym byli Chivu i Oaktree.
Chivu tyle zapowiadał innowacyjne 3412. O Lookmanie ciężko coś powiedzieć, karty były w rękach Atalanty, nasza oferta była bardzo dobra. Należało ruszyć po Opende w takim wypadku, a nie dosyć że tego nie zrobili to jeszcze niespodziewanie w 5 minut sprzedali Zalewskiego. To pokazuje brak zdecydowania Chivu, ewidentne ubrudzenie bielizny i decyzje o korzystaniu jednak z 352...
I tutaj wjeżdża fundusz. 99% z nas wyraźnie widzi, że w pomocy potrzeba siły i kilogramów. Ederson, Kone czy Rios to były duże sumy, a wytycznym był relatywnie tani, młody czarny zawodnik. Więc Piero odpalił generator, bo nie da kopać się z koniem i stąd Diouf.
Warunki odejścia i odejście samo w sobie Pavarda to wisienka na torcie, patrząc na skład obrony.
To okienko to tak jak Thuram, Dimarco, Acerbi czy Hakan z zeszłego sezonu. Początek świetny, końcówka porażka.

Najgorsze okno od lat mimo tego, ze byly mozliwosci zrobic najlepsze.
Ja rozumiem , ze mamy 600 czy 800 mln dlugu ale tak z czysto kibicowskiego punktu widzenia jest fatalnie. Bo to nie jest tak, ze nie wydalismy pieniedzy przeciwnie wydalismy ale na polsrodki. Szkoda

Jak się zastanowić to wygląda to tak:
- mamy właściciela który nie chciał klubu
- prezydenta który się na to stanowisko nie nadaje i słupem właścicieli
- trenera bez doświadczenia, który (moje zdanie) nie miał wpływu na okno transferowe i był 3-4 tanim wyborem
- podstawową (starą) 11 bez konkretnych wzmocnień (Sucić może wypali a może nie)

Tu jest za dużo rzeczy które się nie zgadzają i mogę się założyć, że do świąt Chivu juz tu nie będzie a my będziemy drżeć o top 4.
Oby w tym roku amerykańce nas sprzedali bo staniemy się drugą Fiorentiną albo Lazio.

Widzę pewne plusy. Kadra jest niewątpliwe młodsza niż rok temu i przebudowany został atak, który był fatalny w zeszłym sezonie. Czy kadra jest lepsza? Być może, lecz pokaże to przebieg sezonu. NATOMIAST. Indolencja dyrektorów, działanie bez planu, dmuchanie balona i szumne zapowiedzi ogromnych transferów świadczą o słabości tego okna. Naszym 'największym' pozyskanym nazwiskiem jest Akanji, wypychany z City i oddany bez żadnego żalu. Odejście Pavarda absolutnie jest dla mnie absolutnie niezrozumiałe, a transfer Zalewskiego do Atalanty po zamieszaniu z Lookmanem to po prostu wypięcie dupy. Już nie chcę wspominać o tej kompromitacji z Lookmanem i Kone. Gdyby został tu Inzaghi to może jeszcze byłbym ciekaw jak to zatrybi, bo być może ulepiłby z tego coś fajnego. Mamy natomiast Chivu, któremu oczywiście kibicuję, ale jednocześnie jestem przerażony, co z tego wyjdzie. I jeżeli następne okna też tak będą wyglądały to naprawdę boję się kierunku, w którym zmierzamy. No nic, Forza Inter!

Jak nie będziemy mieć "prawdziwego" właściciela, który oprócz kasy też będzie wkładać serducho, to słabo to widzę, a tak mamy Oaktree dla którego to tylko kolejny biznes...

Miki, Darmian, De Vrij, Acerbi, Sommer… za rok im wygasa kontrakt. Rok męczarni z nimi, a potem… nie wiem, nie wiem. Ten rok będzie ciężki

Miało być 100 mln euro do wydania, jeszcze 2 tygodnie temu szumne zapowiedzi, że jest jeszcze budżet na 80 mln euro zakupy, a okazało się, że budżet na to mercato wynosił 30 mln euro + zarobki ze sprzedaży.

Bardzo słabo: poszliśmy w półśrodki (Diouf, Dalbert) zamiast pokazać siłę i zgarnąć kogoś topowego.

Fatalne okienko.

Okienko 2/10. Połowę tych dyrektorów odpowiedzialnych za transfery to bym zwolnił w piździec bo robili z Interu pośmiewisko przez całe mercato aż do ostatniego dnia, posprzedawali szrot za grosze takie że to aż śmiech i nakupowali nonameów na ławkę za 80 milionów które mogą ale nie muszą wypalić. A podstarzała obrona leży i kwiczy. Co jeszcze powiem jestem bardzo wylewny, bo mnie boli nie? Żadnego konkretnego wzmocnienia do pierwszej 11 po dwóch finałach w 3 lata? Oszukali nas banda złodziei włoskich decydentów tych tu ze zdjęcia. Jeszcze te hasełka skład kompletny idź pan w chooj

Tyle było zapowiedzi że starcy odejdą i będzie top transfer gówno muł i wodorosty

No cóż, było to jedno z najsłabszych mercato jakie pamiętam, a pamiętam już kilka upokorzeń. Chaos, brak jakiegokolwiek planu, ściąganie na szybko przypadkowych zawodników. To całkowicie niepodobne do Marotty. Do tego dochodzi jeszcze nieumiejętność sprzedaży. Warunki na jakich poszli Asllani i Pavard skandaliczne. Dobrze, że kończyły się kontrakty Arny i Koreły bo jestem pewien, że dalej byśmy się z nimi bujali. A na dokładkę dostajemy trenera żóltodzioba.

I to wszystko dzieje się w klubie, który jest wicemistrzem Włoch, finalistą LM i uczestnikiem KMŚ. Jeżeli tak wyglądają transfery po zeszłym sezonie, w którym zarobiliśmy kupę hajsu to ja już się boję co będzie dalej.

A teraz tak bawiąc się trochę w FM-a, jak mogłoby to wyglądać gdyby jednak wydać trochę siana na piłkarzy.

OUT - 73,5 mln
Asllani (uważem, że te 8 mln można było za niego wyciągnąć)
Stankovic - 9,5 mln
Buchanan - 9 mln
Satriano - 5 mln`
Taremi - 2,5 mln
Stankovic - 1,5 mln
Sommer - za darmo
Palacios - może ze 3 mln
Bisseck - 15 mln
Calhanoglu - 15 mln
ZIeliński - 5 mln

IN - 120,5 mln
Sucic - 16,5 mln
Akanji - wypożyczenie
Bonny - 26 mln
Kone - 45 mln
Solet - 18 mln
Jeszcze jakiś bramkarz - ok 15 mln

Bilans (- 47 mln)

Nie jestem zaskoczony, bo nie wierzyłem, że Oaktree przeprowadzi wielkie mercato, ale nie sądziłem, że aż tak będą mieć wywalone i nawet dojdzie do oklamywania kibiców. Marotta z Zanettim powinni wyjść do kibiców i wytłumaczyć się z tego wszystkiego. Dobrze, że Sucic dogadany już w styczniu, a Pio był i tak nasz, bo może jeszcze gorzej by się to skończyło. Skandaliczne okienko względem poziomu sportowego jaki osiągnął Inter w ostatnich latach. Jeśli nic się nie zmieni, to w ciągu kilku lat zrobią z nas drugi Milan.