Tuttosport w dzisiejszym wydaniu informuje o postępach w sprawie transferu Nainggolana do Interu. Jak twierdzą Turyńscy dziennikarze Radja w Interze to kwestia czasu.
Transfer Belga będzie dużą bombą także pod względem marketingowym, dlatego spece od marketingu w Interze już planują masywną kampanię reklamową, która rozpocznie się wraz z zrealizowaniem transferu.
Między Interem a Romą jest porozumienie co do kwoty transferu, która wyniesie 35 mln euro (gotówka + karta Zaniolo wyceniona prawdopodobnie na około 8 mln euro). Teraz pozostało już tylko dograć całą transakcję, jednak w obu obozach panuje wielki optymizm i jak sugerują dziennikarze na początku lipca odbędą się testy medyczne Nainggolana w Mediolanie.
Kolejną plotką jest numer z jakim zagrać ma Belg w Interze. Jako, że numer 4 jest zastrzeżony (Radja grał w nim przez ostatnie 8 sezonów), a numer 44 zajęty przez Perisicia, Ninja może zdecydować się na zabieg podobny jak swego czasu Ivan Zamorano. Mianowicie Nainggolan miałby grać w Interze z numerem 2+2.
Czekamy na potwierdzenia z innych źródeł.
Komentarze (5)
teraz płaci się po 30 mln za gracza co ma rok ważny kontrakt, Totki chcą tak za Dembele, wiadomo nie dostaną tyle
ale sam fakt jakie ceny chodzą
więc 335 mln w sumie spoko,a argumenty że ma 30 lat , niech sobie niektórzy darują
juve średnia ponad 29 i co rok mistrz, tak to wygląda, primaverą mistrza się nie zdobędzie
teraz jeszcze solidnego pomocnika na ławkę, prawe skrzydło i jedziemy z sezonem